Radio Białystok | Wiadomości | Złe parkowanie - zmorą kierowców i mieszkańców
Zastawiony wjazd, chodnik, czy auto blokujące dwa miejsca postojowe - do białostockiej straży miejskiej wpłynęło ponad 200 zgłoszeń dotyczących złego parkowania. To dane tylko z początku roku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Najwięcej zgłoszeń dotyczy parkowania na chodniku i nie pozostawienia 1,5 metra przejścia dla pieszych, inne uwagi to m.in. parkowanie na zieleńcach, zajmowanie miejsc dla osób niepełnosprawnych, zastawianie wjazdów i wyjazdów. Częstym błędem kierowców jest również niestosowanie się do znaków pionowych i poziomych - w tym np. zajmowanie dwóch miejsc postojowych.
Jak mówi rzecznik Straży Miejskiej w Białymstoku Joanna Szerenos-Pawilcz, za parkowanie na miejscu wyznaczonym dla osób niepełnosprawnych jest mandat - 500 zł i 5 pkt. karnych. Za zostawienie pojazdu na skrzyżowaniu - 300 zł i 1 punkt, a na przejściu dla pieszych od 100 do 300 zł i 1 punkt karny.
Każda sytuacja traktowana jest w sposób indywidualny. Np. zabieranie auta przez lawetę następuje wtedy, gdy blokuje ono miejsce dla osoby niepełnosprawnej, bądź stwarza zagrożenie - np. pozostawione bezpośrednio na skrzyżowaniu. Za lawetę trzeba zapłacić, za odholowanie i za przetrzymanie auta na parkingu - dodaje Joanna Szerenos-Pawilcz.
W 2017 roku do Straży Miejskiej w Białymstoku wpłynęło blisko 27 tysięcy zgłoszeń od mieszkańców, z czego 7,5 tysięcy dotyczyło zagrożeń w ruchu drogowym - to o tysiąc trzysta więcej niż w 2016.
Problem z parkowaniem dotyczy zwłaszcza osiedlowych parkingów w centrum Białegostoku. Sfrustrowani mieszkańcy poza telefonami do strażników, próbują upominać kierowców także w Internecie.
Zmieniają się zasady funkcjonowania parkingów przy szpitalach klinicznych w Białymstoku - po Nowym Roku będą też wyższe opłaty za postój.
Właściciele samochodów odholowanych na parkingi depozytowe w Łomży nie chcą płacić rachunków za auta - przez to rosną zobowiązania samorządu wobec właścicieli parkingów.
Do końca czerwca samorządy mają czas na to, żeby dodatkowo oznakować miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych. Miejsca te mają być pomalowane na niebiesko. Dotąd były oznaczone znakami poziomymi i pionowymi.
Wystarczy przejść się po parkingach w centrum Białegostoku, by zobaczyć, że kierowcy nie zawsze przestrzegają zasad.