Radio Białystok | Wiadomości | 26-letnia suwalczanka nękała swoich sąsiadów – trafiła do aresztu
Starsze małżeństwo z Suwałk może odetchnąć z ulgą, nękająca ich od niemal 2 lat kobieta na 2 miesiące trafiła do aresztu. Grozi jej do 3 lat więzienia.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
26-latka usłyszała zarzuty uporczywego nękania, niszczenia mienia oraz narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo.
O tej sprawie zrobiło się głośno pod koniec października 2016 roku. Właściciele posesji na jednym z suwalskich osiedli bali się wychodzić z domu, bo podwórko i oni sami byli bombardowani m.in. jajkami, owocami, szkłem, a w ostatnim czasie także nożami. Nagrania z monitoringu i zeznania świadków jasno wskazują, że sprawcą tego jest ich 26-letnia sąsiadka.
Przez blisko półtora roku policja interweniowała kilkadziesiąt razy. Na wniosek policji kobieta trafiła na 2 miesiące do aresztu
- mówi oficer prasowy suwalskiej policji Eliza Sawko.
26-letnia Katarzyna D. nie przyznaje się do winy, już w grudniu 2017 roku usłyszała wyrok 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, dostała też nadzór kuratora i nakaz zapłaty 1 tys. zł. pokrzywdzonym. Mimo wyroku, przez ostatnie tygodnie jej ataki na sąsiadów znowu się nasiliły. 18 stycznia ponownie stanie przed sądem.
Właściciele posesji na jednym z suwalskich osiedli boją się wychodzić na własne podwórko. Ich dom obrzucany jest różnymi odpadami.
Pół roku więzienia w zawieszeniu – taki prawomocny wyrok usłyszał w suwalskim sądzie emerytowany policjant-stalker.
Przed Sądem Rejonowym w Suwałkach stanął w piątek emerytowany policjant oskarżony o uporczywe nękanie komendantów miejscowej policji.