Radio Białystok | Wiadomości | Suwalscy samorządowcy PiS zarzucają prezydentowi nepotyzm i zatrudnianie koalicyjnych radnych w miejskich spółkach
autor: Marcin Kapuściński
Nepotyzm, zatrudnianie koalicyjnych radnych w miejskich spółkach i tworzenie dla nich całkiem nowych stanowisk. Suwalscy samorządowcy Prawa i Sprawiedliwości wyliczają, że 12 z 14 popierających Czesława Renkiewicza radych pracuje w podległych mu jednostkach.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Opozycję szczególnie oburzyło stworzenie nowego etatu w Zarządzie Budynków Mieszkalnych i zatrudnienie tam przewodniczącego Rady Miejskiej.
Głosowania na sesjach to taki teatr, gdzie stwarzane są pozory, że coś się może wydarzyć. Wszystko jest wcześniej ustalone, a radni koalicji grzecznie podnoszą ręce. Gdyby zagłosowali przeciw, to tak jakby karpie poparły przyśpieszenie świąt Bożego Narodzenia - mówi Grzegorz Gorlo radny Prawa i Sprawiedliwości.
W skład prezydenckiego klubu "Łączą nas Suwałki" wchodzi 8 radnych. Podobnie jak oni głosują też przedstawiciele Bloku Samorządowego, Platformy Obywatelskiej oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Prezydent Suwałk chwali się rekordowym budżetem i zapowiada, że przyszłoroczne wydatki miasta wyniosą nawet pół miliarda złotych. Na poniedziałkowej (20.11) konferencji Czesław Renkiewicz przedstawił zaplanowane na 2018 rok inwestycje.
Prezes spółki UNIMAX z Warszawy podpisał we wtorek (14.11) z prezydentem Suwałk umowę na budowę największej w regionie hali widowiskowo-sportowej za niespełna 37 mln zł. Budowa ma się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Kto zabronił mi przemawiać w czasie suwalskich obchodów Święta Niepodległości? Pyta posłanka Bożena Kamińska. Wojsko, które współorganizowało imprezę tłumaczy, że ze względu na ceremoniał, liczbę mówców ograniczono do niezbędnego minimum.