Radio Białystok | Wiadomości | Podlaskie - PO chce tworzyć szeroką koalicję w wyborach do sejmiku
Szerokie porozumienie na bazie obecnej koalicji z PSL, poszerzone o Nowoczesną, lewicę i samorządowców bezpartyjnych - to pomysł podlaskiej Platformy Obywatelskiej na przyszłoroczne wybory do sejmiku województwa.
O takim pomyśle mówił na niedzielnej (3.12) konferencji prasowej w Białymstoku, wybrany w sobotę na nową kadencję, przewodniczący PO w regionie poseł Robert Tyszkiewicz.
W Podlaskiem w wyborach władz Platformy wzięło udział 379 uprawnionych osób, oddano 295 ważnych głosów z czego 266 na Tyszkiewicza. Przeciw było 20 osób, było 9 głosów nieważnych; frekwencja wyniosła 77,8 proc.
Tyszkiewicz mówił, że Platforma wychodzi z tych wyborów "wzmocniona, zjednoczona, z odnowionym mandatem, pełna energii". Zapowiedział rozpoczęcie rozmów, by doszło do zbudowania koalicji w wyborach samorządowych, w tym do sejmiku województwa podlaskiego.
Będziemy prowadzili rozmowy z naszymi partnerami politycznymi, z organizacjami pozarządowymi i oczywiście z niezależnymi samorządowcami. Oni są niesłychanie istotni dla kształtu wyborów samorządowych - mówił dziennikarzom Tyszkiewicz.
Dopytywany o szczegóły powiedział, że w wyborach do sejmiku głównym partnerem jest Polskie Stronnictwo Ludowe, z którym obecnie Platforma tworzy koalicję dysponującą większością głosów w samorządzie województwa.
Jesteśmy w stanie do tej naszej współpracy zaprosić nowe partie polityczne i nowe środowiska - mówił przewodniczący podlaskiej Platformy.
Wymienił Nowoczesną, lewicę i samorządowców bez przynależności partyjnej.
Podobnie ma być w wyborach do Rady Miasta Białystok. Tu Platforma nie jest w żadnej koalicji, a w radzie jest partią opozycyjną. Wybrany na nową kadencję przewodniczący PO w mieście Zbigniew Nikitorowicz (na co dzień zastępca prezydenta Białegostoku) mówił, że takie rozmowy o tworzeniu koalicji będą prowadzone od początku nowego roku.
Nowe władze Platformy, z nowym mandatem, przystępują do rozmów, negocjacji, budowania koalicji. Nasz zamiar podstawowy pozostaje bez zmian: chcemy wspólnych list, wspólnych kandydatów szeroko rozumianego środowiska obywatelskiego, chcemy dużej koalicji obywatelskiej - mówił Tyszkiewicz.