Radio Białystok | Wiadomości | W ciągu niespełna tygodnia udało się zebrać pieniądze na leczenie 5-latki z Białegostoku - chorej na nowotwór mózgu
To, co jeszcze kilka dni temu wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Dzięki zaangażowaniu około 25 tysięcy osób udało się zebrać ponad 740 tysięcy złotych na leczenie 5-letniej Martynki z Białegostoku, chorej na rozlanego glejaka pnia mózgu.
Każda z osób, która odpowiedziała na apel rodziny i Fundacji "siepomaga.pl". wpłaciła średnio niespełna 30 złotych, choć kwoty były różne - od 5 złotych do kilku tysięcy złotych.
Jeszcze w listopadzie leczenie dziewczynki ma się rozpocząć w klinice Instituto de Oncología Intervencionista w Monterrey w Meksyku, bo to jedyny ośrodek, który zgodził się tego podjąć.
Leczenie polegać ma na podawaniu kombinacji chemioterapii bezpośrednio do tętnicy zasilającej guza oraz złożonej immunoterapii, która pobudza organizm do zwalczania komórek nowotworowych.
We wtorek też o 19:00 w Szkole Podstawowej nr 49 w Białymstoku, gdzie Martynka chodzi do oddziału przedszkolnego, rozpocznie się koncert charytatywny. Wystąpią m.in. uczniowie Szkoły Muzycznej i absolwenci Uniwersytetu Muzycznego.
Pochodzący z Białegostoku lekarz Marcin Bierć bierze udział w projekcie Africa Mercy. Polega on na charytatywnej pracy na - największym na świecie - cywilnym statku-szpitalu, który wzdłuż wybrzeży Afryki zapewnia opiekę medyczną tam, gdzie jest ona najtrudniej dostępna.
Jedyną szansą jest leczenie w klinice w Meksyku. Trwa walka z czasem, by uzbierać ponad 600 tysięcy złotych dla 5-letniej Martynki z Białegostoku, chorej na rozlanego glejaka pnia mózgu.
Zwróceniu uwagi na potrzeby nieuleczalnie chorych dzieci oraz pokazaniu jak łatwo jest pomagać - ma służyć listopadowa akcja "Miesiąc Dobroczynności". Organizuje ją białostocka Fundacja "Pomóż Im", która prowadzi hospicjum dla dzieci.
