Radio Białystok | Wiadomości | Beata Mazurek: Puszcza Białowieska niszczona nie przez człowieka, tylko przez korniki
- Wiadomo, że Puszcza Białowieska jest niszczona nie przez człowieka, tylko przez korniki; poczekajmy cierpliwie na odpowiedź ministra środowiska na zarzuty wobec działań w Puszczy Białowieskiej, która ma być znana 4 sierpnia - powiedziała we wtorek rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Trybunał Sprawiedliwości UE podjął w piątek (28.07) wstępną decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki Puszczy Białowieskiej. Jest to też środek tymczasowy, o który wnioskowała Komisja Europejska. Ministerstwo Środowiska - jak informowali przedstawiciele resortu w poniedziałek - będzie kontynuować działania w Puszczy.
Beata Mazurek na wtorkowym briefingu w Sejmie była pytana o wypowiedź sędziego Trybunału Sprawiedliwości UE prof. Marka Safjana, który w radiu TOK FM powiedział, że chociaż decyzja Trybunału jest postanowieniem tymczasowym, to powinna być ona natychmiast wykonana.
Rzeczniczka PiS podkreśliła, że odpowiedzi w tej sprawie udzieli minister środowiska 4 sierpnia. - Poczekajmy cierpliwie na tę odpowiedź. Jestem przekonana, że wszystkie podniesione argumenty zostaną skontrargumentowane wypowiedziami pana ministra - zaznaczyła.
Puszcza Białowieska dla wszystkich ma swój urok, ale wiadomo, że jest niszczona nie przez człowieka, tylko przez korniki
powiedziała Mazurek.
Na uwagę jednego z dziennikarzy, że teraz jest niszczona przez człowieka, odpowiedziała, że "dlatego, że są tam korniki, a nie dlatego, że komuś się nie podobają drzewa".
Koalicja organizacji pozarządowych zaangażowanych w obronę Puszczy Białowieskiej oczekuje od rządu natychmiastowego zastosowania się do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE, który nakazuje zaprzestania wycinki w puszczy - poinformowali w piątek ekolodzy.
Obecnie w Puszczy Białowieskiej jest ok. 1,3 mln zarażonych kornikiem drzew, trzeba je usunąć jeszcze w tym roku - powiedział w piątek (28.07) minister środowiska Jan Szyszko.
Polskie Radio dowiedziało się nieoficjalnie, że oficjalny wniosek o zastosowanie tak zwanych środków tymczasowych został wysłany do Luksemburga. Prośba jest związana z pozwem przeciwko Polsce.
Leśnicy kontynuują wycinkę drzew, a aktywiści swój protest. Na razie nie ma żadnych efektów decyzji komitetu UNESCO, który w środę (05.07) nakazał polskim władzom powstrzymanie wycinki drzew w najstarszych częściach Puszczy Białowieskiej.