Radio Białystok | Wiadomości | Centra Zdrowia Psychicznego szansą na przetrwanie szpitala w Choroszczy
Więcej pieniędzy za świadczenia i utworzenie centrów zdrowia psychicznego. To m.in. ma poprawić sytuację w psychiatrii. A ta - jak mówią dyrektorzy placówek - nie jest dobra.
Ok. 50 placówek z całego kraju ma się znaleźć w planowanym przez Ministerstwo Zdrowia programie Centrów Zdrowia Psychicznego - poinformował p.o. prezesa NFZ Andrzej Jacyna. Centra mają być jednym ze sposobów poprawienia sytuacji w psychiatrii.
Zmiany jesienią
W poniedziałek (24.07) w Choroszczy, gdzie mieści się jeden z największych szpital psychiatrycznych w kraju, odbyło się spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, NFZ, władz województwa podlaskiego, a także dyrektorów szpitali z Lubelskiego, Podkarpackiego i Podlaskiego dotyczące sytuacji w psychiatrii i możliwości jej naprawienia.
Andrzej Jacyna mówił, że było to pierwsze spotkanie robocze w środowisku, aby porozmawiać o planach - m.in. o zmianie ustawy i pilotażu w ochronie zdrowia. Poinformował, że zmiany mają być wprowadzone jesienią, na przełomie września i października.
Lepsze wykorzystanie kadry
Zmiany będą dotyczyć także wprowadzenia pilotażu w psychiatrii, m.in. poprzez uruchomienie Centrów Zdrowia Psychicznego. W pilotażu - jak powiedział Jacyna - ma się znaleźć ok. 50 placówek z całego kraju, w tym cztery z województwa podlaskiego: Choroszcz, Suwałki, Łomża i Hajnówka.
Prezes NFZ mówił, że takie centra to opieka koordynowana nad pacjentem psychiatrycznym.
- Polega ona na tym, że ośrodek prowadzący takie centrum odpowiada za rozdział środków finansowych na wszystkie zakresy świadczeń realizowanych w psychiatrii, czyli koordynowanie opieki nad pacjentem w całości zdarzeń - od szpitala po opiekę domową - stwierdził. Dodał, że ułatwienie ma polegać na tym, iż szpital będzie mógł lepiej wykorzystywać swoją kadrę.
Wyższa wycena świadczeń
Jak mówił Jacyna, jedną ze zmian, którą już wprowadzono w służbie zdrowia od 1 lipca, było podniesienie wyceny świadczeń o 2 proc. i o kolejne 2 proc. od października. - To powinno złagodzić rosnące koszty w ochronie zdrowia - ocenił Jacyna. Dodał, że to pierwsze podwyżki w ochronie zdrowia od kilku lat i - jak dodał - te podwyżki były konieczne, bo w wielu szpitalach koszty przekraczają tę zapłatę, którą proponuje NFZ.
Zadłużenie może rosnąć
Na konferencji obecny był też Tomasz Goździkiewicz, dyrektor szpitala w Choroszczy, który nie znalazł się w tzw. sieci szpitali. Jak mówił, podniesienie wyceny świadczeń w jego szpitalu to 3 zł od osoby od 1 lipca i w sumie 6 zł od października. Powiedział, że dzienna stawka pobytu w szpitalu wynosi 212 zł, a zgodnie z umową z NFZ szpital od października dostawać będzie 159 zł na osobę.
Dyrektor obawia się, że jeśli szpital nie będzie miał więcej pieniędzy, zadłużenie będzie rosło. Jak mówił wcześniej, do końca roku może ono wynieść 5 mln zł; obecnie jest to 1,6 mln zł.
Centra mogą odciążyć szpital
Pytany, czy wzięcie udziału w planowanym pilotażu zmieniłoby sytuację, powiedział, że jeśli udałoby się go wprowadzić, to dzięki centrum zdrowia psychicznego, które już istnieje przy szpitalu, spowoduje mniejsze obciążenie szpitala. Wyjaśnił, że dzięki temu rozwiązaniu, będzie można leczyć w środowisku np. uzależnienia, a do szpitala będą musiały trafiać tylko przypadki chorób psychicznych.
Sytuacja "niezwykle trudna"
Członek zarządu województwa podlaskiego Bogdan Dyjuk zwrócił uwagę, że w województwie podlaskim problemem w służbie zdrowia jest zabezpieczenie kadr w opiece psychiatrycznej. - Niezależnie, w jakiej konstrukcji system opieki psychiatrycznej będzie funkcjonował, to - aby mieszkańcy mieli właściwą opiekę - muszą być fachowcy, personel medyczny o odpowiednich kompetencjach, kwalifikacjach i właściwie opłacany - mówił.
W jego ocenie, obecna sytuacja w szpitalach psychiatrycznych jest "niezwykle trudna". Dyjuk dodał, że samorząd jako organ prowadzący stara się wspierać te placówki np. w inwestycjach, ale nie może ich wspierać w kwestii wynagrodzeń i wydatków. Mówił, że niesie to konsekwencje i jako przykład podał "nierozwiązywalny" od lat problem brak wykwalifikowanej kadry.