Radio Białystok | Wiadomości | Kukiz'15 w Podlaskie ws. migracji: Nie możemy ślepo podążać za Europą Zachodnią
Podpisanie przez prezydenta Białegostoku deklaracji o współpracy w zakresie migracji wciąż budzi emocje. Głos w tej sprawie zabrał Marcin Zabłudowski z podlaskiego okręgu Kukiz’15.
Marcin Zabłudowski uważa, że deklaracja - wbrew temu, co mówi Tadeusz Truskolaski - nie ograniczy się do współpracy i wymiany doświadczeń w dziedzinie emigracji, ale - jak podkreśla - prezydent ściągnie do miasta uchodźców i obniży poziom bezpieczeństwa w regionie.
- Nie możemy ślepo podążać w tym kierunku, w jakim podąża Europa Zachodnia, gdzie zamachy przeprowadzane przez islamskich emigrantów mają miejsce praktyczne co tydzień. My tutaj, w Białymstoku, żyjemy w bardzo bezpiecznym mieście, pięknym mieście, dlatego nie chcemy, żeby to zostało zaburzone - podkreśla.
Radni PiS pytają prezydenta Białegostoku o deklarację ws. migracji
Ogólnokrajowe referendum
Zdaniem Marcina Zabłudowskiego o przyjęciu uchodźców nie mogą decydować prezydenci poszczególnych miast, ale rząd - po wcześniejszych konsultacjach społecznych. - Przeprowadzamy zbiórkę podpisów pod ogólnokrajowe referendum. W ten sposób chcemy dać rządowi jasne stanowisko Polaków w tej kwestii. Prezydent Truskolaski również powinien poprzeć to referendum i dać możliwość wypowiedzenia się obywatelom miasta, którym zarządza - zaznacza.
Na razie ruch Kukiz’15 w sprawie referendum zebrał w całej Polsce 400 tysięcy podpisów.
Nie wszystkim podoba się to, że prezydent Białegostoku wypowiada się w imieniu mieszkańców, nie konsultując z nimi tak ważnej sprawy. Chodzi o deklarację współpracy w zakresie migracji wewnętrznych i zewnętrznych oraz przeciwdziałania wykluczaniu imigrantów.
