Radio Białystok | Wiadomości | Podejrzany o zabójstwo 35-letniego mieszkańca Kolna przyznał się do winy
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo 35-letniego mieszkańca Kolna został zatrzymany kilkanaście godzin po zabójstwie. Przyznał się do winy i bardzo dokładnie opisał to co się stało - powiedział Polskiemu Radiu Białystok pełniący obowiązki Prokuratora Rejonowego Przemysław Szymanowski.
Prokurator Przemysław Szymanowski informuje, że mężczyźni mieli pokłócić się o pieniądze związane z handlem papierosami. Ze względu na prowadzone postępowanie prokurator nie chciał powiedzieć o jaką kwotę się pokłócili. Zdradził tylko, że była to kwota sześciocyfrowa. Według wyjaśnień zatrzymanego, ten nie planował zabójstwa.
Zatrzymany to 43 letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego. W chwili zatrzymania był pod wpływem alkoholu. Jak powiedział Polskiemu Radiu Białystok pełniący obowiązki prokuratora rejonowego w Kolnie Przemysław Szymanowski, zatrzymany mężczyzna przyznał się do winy. Podczas wizji lokalnej pokazał mundurowym co zdarzyło się w środowy wieczór (29.03).
Według wstępnych ustaleń napastnik stał przed blokiem, a zaatakowany później mężczyzna rozmawiał z nim przez kuchenne okno. Doszło do kłótni, napastnik wyważył drzwi do mieszkania i obezwładnił matkę ofiary, a później zaatakował jej syna. Doszło do szamotaniny, w trakcie której 35-latek został zraniony nożem w szyję.
Zatrzymany mężczyzna jutro (1.04) ma usłyszeć zarzuty. Grozi mu kara nawet dożywocie.