Radio Białystok | Wiadomości | Burmistrz Hajnówki rozważa debatę o trudnej historii regionu

Burmistrz Hajnówki rozważa debatę o trudnej historii regionu

27.02.2017, 07:21, akt. 07:34

Burmistrz Hajnówki Jerzy Sirak rozważa zorganizowanie debaty o trudnej przeszłości regionu w związku z budzącym kontrowersje w mieście marszem upamiętniającym żołnierzy wyklętych. Drugi taki marsz przeszedł w niedzielę (26.02) ulicami Hajnówki, władze były temu przeciwne.

II Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych, fot. Sylwia Krassowska
II Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych, fot. Sylwia Krassowska

Według policji w marszu wzięło udział blisko 200 osób

Marsz zorganizował m.in. ONR. Według szacunków policji, wzięło w nim udział ok. 150-200 osób. Poza utarczkami słownymi z przeciwnikami marszu na trasie, incydentów nie było. Pod prawosławnym soborem Św. Trójcy odbyła się kontrmanifestacja, w której wzięli udział działacze ruchu Obywatele RP i działacze Antify.

Burmistrz Jerzy Sirak nie chce marszów w mieście

Tak, ja bym bardzo chciał, żeby takich marszów w naszym mieście nie było. Co innego dyskusja. Zapraszam do takiej otwartej dyskusji na ten temat. Zastanawiam się nawet nad tym, jak zorganizować taką dyskusję dostępną dla wszystkich. Jeszcze nie mam takiej formuły, ale myślę nad tym" - powiedział w niedzielę PAP burmistrz Jerzy Sirak o marszu ONR.

Jerzy Sirak nie brał udziału w manifestacji. Burmistrz uważa, że o "trudnych sprawach zawsze trzeba rozmawiać".

"Armio wyklęta - Hajnówka o was pamięta"

Uczestnicy marszu ONR szli pod hasłem "Cześć i chwała bohaterom", widać było też transparent z napisem "Hajnówka", flagi narodowe i symbole ONR czy Młodzieży Wszechpolskiej. "Armio wyklęta - Hajnówka o was pamięta", "raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "nie czerwona, nie tęczowa lecz Hajnówka narodowa", "wielka Polska chrześcijańska", "cześć waszej pamięci - żołnierze wyklęci", "Bury, Bury - nasz bohater" - to niektóre ze wznoszonych haseł.

W Hajnówce byli również przeciwnicy marszu

Marszowi towarzyszyły na chodnikach osoby, które były mu przeciwne. M.in. było widać działaczy KOD z hasłami "Bury nie jest naszym bohaterem". Zwłaszcza, gdy w hasłach pojawiał się właśnie pseudonim kpt. Romualda Rajsa "Burego", słychać było głosy przeciwników marszu, czasem gwizdy, "hańba". "Faszyści, nie ma zgody na nacjonalizm" - krzyczeli.



Zobacz zdjęcia z marszu w Hajnówce



Właśnie fakt upamiętniania w Hajnówce "Burego" wzbudzał duże kontrowersje i był powodem protestów; m.in. rada miasta wydała stanowisko sprzeciwiając się marszowi. "Postać +Burego+ w naszym mieście jest postacią kontrowersyjną, odpowiedzialną za zamordowanie 79 mieszkańców (osoby cywilne: kobiety, dzieci, mężczyźni) naszego regionu" - napisali o kpt. Rajsie autorzy stanowiska rady, do którego odwoływał się też burmistrz w swej decyzji o zakazie marszu. Sąd zdecydował jednak, że marsz może się odbyć.

ONR "nie jest przeciwko ludności prawosławnej"

Działacze ONR mówili, że marsz nie jest prowokacją, a jego głównym celem jest uczczenie żołnierzy wyklętych. Rzecznik ONR Tomasz Kalinowski powiedział dziennikarzom, że ONR "nie jest przeciwko ludności prawosławnej". Mówił, że Romuald Rajs jest jednym z bohaterów, a należy czcić wszystkich bohaterów podziemia niepodległościowego. Mówił, że podstawą do oceny Rajsa jest dla ONR wyrok sądu, który zrehabilitował kapitana. "Respektujemy wyroki sądowe (..) Romuald Rajs ps. Bury został oczyszczony z wyroku, który na nim ciążył, czyli wyroku stalinowskiego z końca lat 40-tych" mówił Kalinowski. Pytany o wyniki śledztwa IPN ws. pacyfikacji białoruskich wsi odpowiedział : "Czy IPN jest sądem?". Unikał odpowiedzi, czy Bury dopuścił się morderstwa.

Oddziały kpt. Romualda Rajsa spacyfikowały kilka wsi koło Bielska Podlaskiego

Chodzi o wydarzenia sprzed 71. lat, gdy oddziały podziemia niepodległościowego kpt. Romualda Rajsa spacyfikowały kilka wsi z okolic Bielska Podlaskiego, zamieszkanych przez wyznającą prawosławie ludność białoruską. Badający tę sprawę pion śledczy IPN przyjął kwalifikację prawną zbrodni ludobójstwa. W 2005 r. umorzył śledztwo m.in. dlatego, że po wojnie prawomocnie zakończyło się postępowanie wobec części sprawców, inni już nie żyli, a pozostałych nie udało się ustalić.

Zmieniona trasa marszu

W założeniu marsz miał przejść m.in. koło prawosławnego soboru św. Trójcy. To było jednym z powodów decyzji władz Hajnówki o zakazie marszu, z powodu zagrożenia życia i zdrowia ludzi lub mienia. W porze marszu miały się bowiem odbywać w świątyni uroczystości poprzedzające początek Wielkiego Postu. Kiedy jednak sąd uchylił decyzję samorządu o zakazie marszu, proboszcz parafii św. Trójcy zmienił godzinę niedzielnych uroczystości; zakończyły się one wczesnym popołudniem. Ostatecznie uczestnicy zgromadzenia koło soboru nie przeszli - w trakcie marszu jego trasa została bowiem zmieniona.

Kontrmanifestacje Antify i "Obywateli RP"

Kontrmanifestacje do marszu narodowców zorganizowali w Hajnówce działacze Antify i ruch "Obywatele RP". Kiedy marsz się zakończył wystąpieniami organizatorów przy Hajnowskim Domu Kultury, niedaleko soboru św. Trójcy, który znajduje się kilkaset metrów dalej, miała miejsce manifestacja tych dwóch organizacji. Brało w niej udział kilkadziesiąt osób, było widać transparenty ruchu "Obywatele RP": "Bury nie jest bohaterem" i "Moją ojczyzną jest człowieczeństwo" oraz flagi Antify.

Właśnie takie hasła faszystowskie doprowadziły do zagłady naszych sąsiadów, naszych rodaków. Byliśmy kiedyś państwem wielokulturowym, byliśmy państwem barwnym, wspaniałym. W tej chwili te same hasła służą młodym ludziom (....) w okazywaniu kultu mordercom, którzy mordowali niewinnych ludzi. Mord niewinnych ludzi nie jest bohaterstwem - mówiła jedna z uczestniczek kontrmanifestacji nawiązując do haseł wykrzykiwanych przez uczestników marszu ONR.

Mówiła też, że przeciwnicy marszu ONR przyszli pod cerkiew, by pokazać mieszkańcom Hajnówki, że są z nimi. Skandowano "Bury nie jest bohaterem". Działacze ONR w przemówieniach na koniec marszu mówili, że w ramach obchodów państwowego święta żołnierzy wyklętych będą czcić wszystkich bohaterów podziemia, w tym także Romualda Rajsa.

źródło: PAP | red: wsz

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz

ZOBACZ TEŻ:


Ulicami Hajnówki przeszedł Marsz Żołnierzy Wyklętych [zdjęcia]

26.02.2017, 06:01

Ulicami Hajnówki przeszedł w niedzielne (26.02) popołudnie II Marsz Żołnierzy Wyklętych, zorganizowany m.in. przez Obóz Narodowo-Radykalny. Według szacunków policji, wzięło w nim udział ok. 150-200 osób. Poza utarczkami słownymi z przeciwnikami marszu na trasie, incydentów nie było.


Marsz Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce może się odbyć - sąd oddalił zażalenie burmistrza

23.02.2017, 14:15

Planowany na 26 lutego II Hajnowski Marsz Żołnierzy Wyklętych może się odbyć. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił w czwartek (23.02) zażalenie władz miasta. Skarżyły one postanowienie sądu pierwszej instancji, który decyzję burmistrza o zakazie marszu uchylił. Wyczerpuje to drogę odwoławczą, o której jest mowa w prawie o zgromadzeniach.





ZNAJDŹ NAS


















źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok