Radio Białystok | Wiadomości | Woda z butelki kontra kranówka - eksperyment dziennikarzy Radia Białystok
Jak wynika z danych Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej w ciągu doby zużywamy średnio około 150 litrów wody na osobę. Wodociągi Białostockie informują, że przeciętnie odbiorcy indywidualni pobierają z sieci średnio około 100 litrów wody dziennie - to mniej niż średnia krajowa.
Pijemy zwykle wodę butelkowaną, a kranówki używamy do mycia
"Kranówki" używamy przede wszystkim do celów sanitarnych i spożywczych, wody butelkowanej zwykle do picia. - Ale nie powinniśmy obawiać się jakości wody z kranu - zapewnia główny technolog Wodociągów Białostockich Henryk Piekutowski. Jak dodaje, woda z wodociągów musi spełniać parametry jakościowe rozporządzenia ministra zdrowia. Białostocka woda spełnia je, nawet ze sporym zapasem.
Nad jej jakością stale czuwają pracownicy Laboratorium Wodociągów Białostockich. Jak mówi kierownik laboratorium Wodociągów Jolanta Bielawska - woda jest badana nawet kilka razy dziennie, a taki nadzór gwarantuje pełne bezpieczeństwo czystości wody płynącej z kranu.
Różnica między wodą z kranu a butelkowaną - eksperyment dziennikarzy Radia Białystok
Czy jest różnica między wodą z kranu, a tą kupioną w sklepie? Dziennikarze Polskiego Radia Białystok Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski, postanowili sprawdzić, czy woda podana w dwóch jednakowych kubkach, w tej samej temperaturze, a pochodząca z różnych źródeł smakuje inaczej? O testowanie wody poprosili kolegów - radiowych dziennikarzy. Z badania wynika, że są one praktycznie nie do odróżnienia. Ani smak, ani zapach, czy względy wizualne nie pozwoliły dać miarodajnych wyników, że jesteśmy w stanie rozpoznać pochodzenie spożywanej wody.
Jak się "robi" wodę z kranu
Żeby sprawdzić, jak wygląda proces oczyszczania i przygotowywania wody zanim trafi do sieci, Kamil Kalicki i Andrzej Ryczkowski odwiedzili Dział Produkcji Wody Pietrasze - Wasilków. W tym miejscu woda pobrana z ujęcia z rzeki Supraśl przechodzi kilka skomplikowanych procesów, między innymi filtrowanie, ozonowanie, koagulację i dezynfekcję. Dopiero po oczyszczeniu trafia do zbiornika wody czystej i dalej do miasta.
Dobry smak i jakość wody z wodociągu potwierdza dyrektor Szkoły Podstawowej im. Króla Zygmunta Augusta w Wasilkowie Anna Fidurska. W placówce od kilku lat zamontowane jest specjalne źródełko z wodą prosto z sieci, z którego dzieci mogą korzystać bez ograniczeń. - Zrobiło wielką furorę, dzieci w zasadzie korzystają w tej chwili tylko z tego źródełka - mówi dyrektor Fidurska. Woda, którą piją dzieci jest systematycznie badana, nadaje się do picia i co również ważne - nie naraża szkoły na znaczne koszty użytkowania.