Radio Białystok | Sport | Adrian Siemieniec: to bardzo ważne, by rozpocząć sezon od wygranej
Jagiellonia Białystok wygrała 2:0 (0:0) z Puszczą Niepołomice w meczu otwierającym nowy sezon piłkarskiej ekstraklasy. Pierwszego gola w 78. minucie strzelił Nene, a w doliczonym czasie trafił Diaby Fadiga.
Adrian Siemieniec: Cieszę się, że na wynik mieli też wpływ zmiennicy
Zacznę od gratulacji dla zespołu za zwycięstwo, uważam, że to bardzo ważne, by rozpocząć sezon od wygranej, w dodatku w spotkaniu u siebie. I od podziękowań dla kibiców - cieszymy się, że od pierwszego meczu bardzo licznie wspierają drużynę. Uważam, że w pierwszej połowie mieliśmy dużą kontrolę, brakowało nam jednak bramki. W przerwie rozmawialiśmy o tym, że musimy być cierpliwi, ale jako trener miałem świadomość, że Puszcza dojdzie w końcu do głosu, będzie miała swoją sytuację i tak też było. Chwała zawodnikom, że się z tej sytuacji wybroniliśmy. Cieszę się, że na wynik mieli też wpływ zmiennicy. Musimy walczyć z czasem i przygotowywać tych piłkarzy do rywalizacji. Patrzymy już przed siebie, bo we wtorek kolejny bardzo ważny mecz (w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów) - powiedział po meczu trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec.
Tomasz Tułacz: Gratulacje dla Jagiellonii za zwycięstwo
Gratulacje dla Jagiellonii za zwycięstwo, życzę jej też powodzenia w europejskich pucharach. Myślę, że do przerwy skutecznie zapobiegaliśmy działaniom bardzo aktywnych zawodników Jagiellonii, nam trochę brakowało elementów ofensywnych, miałem wrażenie że byliśmy jakby trochę sparaliżowani tą inauguracją. Inaczej wyglądało to po przerwie, ale trochę brakowało umiejętności, szczęścia, bo był moment i taka faza meczu, w której mogliśmy ten wynik otworzyć. Potem przytrafił się kolosalny błąd, który Nene wykorzystał. Robiliśmy wszystko, żeby jeszcze wynik odwrócić, czy to zmianami czy innymi działaniami, ale niestety w samej końcówce popełniliśmy kolejny błąd i daliśmy się ograć jak na tę ligę nie przystoi.
Tłumaczę i mówię zawodnikom, że trzeba grać z pełną koncentracją do samego końca, bo można było próbować przynajmniej zremisować. Tego nam zabrakło i dzisiaj zapłaciliśmy za to porażką. Wracamy do domu i będziemy robić wszystko, żeby się zdecydowanie lepiej przygotować do meczu z Górnikiem - powiedział trener Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz.