Radio Białystok | Gość | Wojciech Pertkiewicz - prezes Jagiellonii Białystok
- W tym sezonie założyliśmy miejsce nie niższe niż 8. Wolę podchodzić dość ostrożnie do wszelkich przewidywań, szczególnie, że mają one przełożenie na finanse - mówi prezes Wojciech Piertkiewicz.
Z Wojciechem Pertkiewiczem rozmawia Jerzy Kulakowski | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Poprzedni sezon w piłkarskiej ekstraklasie przyniósł Jagiellonii Białystok historyczny sukces i mistrzostwo Polski. Czas jednak biegnie szybko i żółto-czerwoni rozpoczynają kolejne rozgrywki. Tym razem będą je łączyć z rywalizacją w europejskich pucharach.
Prezes białostockiego klubu Wojciech Pertkiewicz, planując budżet na nowy sezon, założył, że Jaga zajmie w tabeli nie niższe niż 8. miejsce.
Jagiellonia może zwiększyć przychody, jeśli zakwalifikuje się do fazy ligowej jednego z europejskich pucharów. Może to zrobić, wygrywając rywalizację z FK Paneveżys w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Teoretycznie zadanie jest łatwe, ale Litwini sprawili już niespodziankę i wyeliminowali HJK Helsinki - przypomina prezes Pertkiewicz.
Wszystko wskazuje na to, że można by już sobie dodawać 3 punkty czy też awans, ale futbol, chociażby w rywalizacji Litwinów z Finami pokazał, że potrafi być przewrotny. Przestrzegamy więc zawodników - nie wychodzimy tam nikogo zlekceważyć, tylko jeżeli jesteśmy mocniejsi, to pokażmy to od pierwszej minuty i wróćmy z podniesioną głową tak, aby mecz u nas był formalnością - mówi Pertkiewicz.
Pierwszy mecz z mistrzem Litwy Jagiellonia zagra we wtorek (23.07) na wyjeździe, a rewanż w Białymstoku 31 lipca. Oba spotkania będziemy relacjonować na naszej antenie, podobnie jak piątkowy mecz ekstraklasy z Puszczą Niepołomice.
