Radio Białystok | Sport | Adrian Siemieniec: Jesteśmy rozczarowani, ale wszystko jeszcze przed nami [wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali pierwszy mecz w tym sezonie przed własną publicznością. W sobotnim (17.02) meczu żółto-czerwoni przegrali z Lechem Poznań 1:2 (0:2). Jagiellonia zachowała pozycję lidera, ale trzeci Lech zmniejszył stratę do Jagi tylko do dwóch punktów.
Adrian Siemieniec: Jesteśmy dziś rozczarowani, ale wszystko jeszcze przed nami
Zacznę od gratulacji dla Lecha, podziękowań dla kibiców za atmosferę i widowisko na trybunach oraz podziękowań dla drużyny za zaangażowanie, walkę, za to, że się nie poddali, walczyli do końca, żeby odwrócić ten mecz. I też za konsekwencję, i te emocje, tę pasję, o której sobie mówimy. Oczywiście jesteśmy dziś rozczarowani, że nie zdobyliśmy nawet punktu, ale wszystko jeszcze przed nami. Bardzo doceniamy moment, w którym jesteśmy i będziemy robić wszystko, żeby już w następnym meczu wygrać u siebie i odpowiedzieć na boisku w najlepszy możliwy sposób
- powiedział po meczu trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec.
Mariusz Rumak: Dzisiaj Kolejorz odniósł dwa sukcesy
Dzisiaj Kolejorz odniósł dwa sukcesy. Pierwszy to oczywiście trzy punkty na stadionie, który w tym sezonie jeszcze nie został zdobyty i go odczarowaliśmy. Drugi to fakt, że wygraliśmy, mając na boisku pięciu wychowanków i trzech młodzieżowców. To świadczy o sposobie pracy i budowaniu zespołu w Poznaniu. W momencie, gdy masz tak wielu piłkarzy, którzy nie mogą wziąć udziału w tym meczu, nadal jesteś w stanie grać z zespołem, który z piłką gra najlepiej w Polsce.
Co do oceny meczu, zagraliśmy go prawie dokładnie tak, jak chcieliśmy. Chcieliśmy zdobyć bramkę ze stałego fragmentu i zdobyliśmy. Chcieliśmy zdobyć bramkę po kontrataku, zmieniając szybko stronę i tak zrobiliśmy. Natomiast zdecydowanie obrona musi się poprawić, ale to jest do zrobienia. Sukces dziś, to oprócz ustawienia, mentalność moich piłkarzy, to w jaki sposób odbudowywali ustawienie, walczyli o piłkę i wspierali siebie
- powiedział po meczu trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.