Radio Białystok | Sport | Jagiellonia Białystok od meczu z Cracovią rozpoczęła rundę dodatkową w piłkarskiej ekstraklasie [wideo]
W niedzielę (21.06) piłkarze Jagiellonii Białystok grają na wyjeździe z Cracovią w pierwszym meczu grupy mistrzowskiej. Mecz prosto z Krakowa transmitujemy od 15:00.
Wyjazdowym spotkaniem z Cracovią rozpoczęła Jagiellonia serię spotkań w tzw. grupie mistrzowskiej piłkarskiej ekstraklasy.
- Mamy z Krakowa dobre wspomnienia, ale to będzie zupełnie inny mecz - podkreślał przed meczem trener białostoczan Iwajło Petew, nawiązując do niedawnej wygranej.
Meczem w Krakowie pod koniec maja Jagiellonia rozpoczęła serię spotkań po dwumiesięcznej przerwie w rozgrywkach związanej z pandemią koronawirusa. Wygrała 1:0, a bramkę w samej końcówce spotkania zdobył Przemysław Mystkowski.
Teraz zespoły grają ze sobą na inaugurację zmagań w grupie mistrzowskiej, w której białostoczanie przed startem kolejki zajmowali siódmą, a Cracovia piątą pozycję; dzielą je tylko dwa punkty. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego białostoczanie przegrali u siebie z Piastem Gliwice, kończąc w ten sposób serię sześciu spotkań bez porażki; Cracovia zremisowała w Krakowie z Wisłą Płock.
- To prawda, że mamy z Krakowa bardzo dobre wspomnienia, ale myślę, że to będzie zupełnie inny mecz. Najważniejsze dla nas, byśmy byli przygotowani na każdą możliwą sytuację w jego trakcie, a wiem, że łatwo nie będzie - powiedział trener Petew w wywiadzie przygotowanym przez biuro prasowe Jagiellonii.
Zaznaczył, że oczekuje od swego zespołu, by powtórzył grę z poprzedniego meczu z Cracovią jeśli chodzi o poziom kontroli tego, co się działo na boisku.
Kluczowe pierwsze mecze w rundzie dodatkowej
Trener Iwajło Petew zgodził się z opinią, że w rozpoczynającej się fazie rozgrywek kluczowe będą pierwsze trzy spotkania Jagiellonii, bo zwycięstwa dałyby jej szansę na włączenie się do walki o medal i grę w eliminacjach do europejskich pucharów. Bułgarski szkoleniowiec zaznaczył jednak, że interesuje go teraz wyłącznie niedzielne spotkanie.
- Dopiero potem będziemy skupiać się na kolejnych - mówił Petew.
Do kadry meczowej wracają po pauzie za żółte kartki Martin Pospisil i Mystkowski, ale z tego samego powodu nie może zagrać Ariel Borysiuk. Poważna okazała się kontuzja Bartosza Kwietnia odniesiona w meczu z ŁKS Łódź; piłkarz nie zagra przez dłuższy czas. Poprawiła się natomiast sytuacja zdrowotna dwóch innych zawodników: Bodvara Bodvarssona i Juana Camary. Islandzki obrońca był już rezerwowym w meczu z Piastem.
Pomocnik Pospisil również jest zdania, że jego zespół czeka w Krakowie trudny mecz. - Przypuszczam, że tym razem gospodarze lepiej przygotują się do meczu z nami. Mimo to uważam, że jesteśmy w stanie ponownie pokonać +Pasy+. Obecnie na wyjazdach lepiej radzimy sobie niż w meczach u siebie, więc musimy to wykorzystać. Musimy odrobić punkty stracone w meczu z Piastem - powiedział czeski piłkarz.
W ocenie Pospisila, w siedmiu spotkaniach jest do zdobycia na tyle dużo punktów, że w razie zwycięstw Jagiellonia wciąż ma szansę na miejsce w czołówce tabeli.
- Teraz w krótkim odstępie czasu będziemy rozgrywać serię spotkań, rywale zagrają miedzy sobą, więc liczymy, że drużyny pogubią punkty i dzięki temu doskoczymy do nich - dodał.
Bartosz Bida o meczu
- Myślę, że znowu pojedziemy tam po zwycięstwo i myślę, że teraz będzie nam się lepiej grało, bo wcześniej ten mecz wygraliśmy - mówi w rozmowie z mediami klubowymi Jagiellonii Białystok Bartosz Bida o ponownym meczu z Cracovią.
Początek meczu Cracovia - Jagiellonia w niedzielę o 15:00. Mecz na naszej antenie i w internecie.