Radio Białystok | Sport | Przemysław Mystkowski zapewnił wygraną Jagiellonii w Krakowie
Piłkarze Jagiellonii Białystok zdobyli trzy punkty w wyjazdowym meczu z Cracovią. W niedzielne (31.05) popołudnie wygrali 1:0 z "Pasami". Jedynego gola - kilka minut przed końcem meczu strzelił Przemysław Mystkowski, który pojawił się na boisku chwilę wcześniej. Dla podopiecznych Michała Probierza była to piąta kolejna porażka.
Żółto-czerwoni doskonale rozpoczęli kolejny etap wznowionych rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy. W wyjazdowym spotkaniu pokonali na wyjeździe Cracovię 1:0. Pod koniec spotkania jedynego gola z ok. 9 metrów strzelił Przemysław Mystkowski. Na boisku pojawił się niecałą minutę wcześniej.
Przemysław Mystkowski był bardzo zadowolony ze zwycięstwa. Przyznał to w pomeczowym wywiadzie.
- Chcieliśmy na 100-lecie wywieźć 3 pkt. Jako wychowanek bardzo się z tego cieszę - mówi w pomeczowym wywiadzie dla C+ Przemysław Mystkowski.
— Radio Białystok #ZostańWDomu (@radiobialystok) May 31, 2020
Jaga po jego golu wygrała z Cracovią 1:0#CRAJAG
Kiedy piłkarze Jagiellonii Białystok strzelą gola na stadionie w Białymstoku, to zawsze śpiewa dla nich Zenek Martyniuk. Czasami - w trakcie meczów wyjazdowych sami gramy Zenka po golu. Tym razem dla Przemysława Mystkowskiego zaśpiewał... Jerzy Kułakowski.
Złotousty Jurek Kułakowski mistrz komentowania - kiedy studio nie gra Zenka po golu, Jurek daje radę. I to jak! #CRAJAG
— Radio Białystok #ZostańWDomu (@radiobialystok) May 31, 2020
#bialystok
@Jagiellonia1920
pic.twitter.com/ToDbOZpirO
Mecz rozpoczął się minutą ciszy
Przed rozpoczęciem gry minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego w piątek (29.05) znanego pisarza Jerzego Pilcha, który był wiernym kibicem "Pasów". Zawodnicy Cracovii na znak żałoby grali też z czarnym opaskami na rękawach.
Mecz toczył się w trudnych warunkach, na grząskiej murawie, przy siąpiącym deszczu. Początkowo lepsze wrażenie sprawiała Jagiellonia, ale poza strzałem w 5. min. w środek bramki Bartosza Bidy nie zmusiła Michala Peskovica do interwencji.
Romanczuk wykluczony z kolejnego meczu
W 17. min. spotkania sędzia Paweł Gil pokazał pierwszą w tym meczu żółtą kartkę. Za starcie z rywalem dostał ją kapitan Jagiellonii Białystok Taras Romanczuk. To jego ósma kartka w tym sezonie, więc nie zagra w następnym meczu z Wisłą Płock.
Gospodarze pierwszy groźny atak przeprowadzili w 21. minucie. Janusz Gol podał do Pellego van Amersfoorta, którego - odważnym wyjściem poza pole karne - uprzedził bramkarz gości Dejan Iliev.
Chwilę później Holender oddał strzał z linii pola karnego, Iliev odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Michał Rakoczy i trafił w słupek. Młody pomocnik "Pasów" był jednak na spalonym i nawet, gdyby oddał precyzyjniejszy strzał, to i tak gol nie zostałby uznany.
Kontuzja Tiru
W pierwszej części meczu z boiska musiał zejść obrońca Jagi Bogdan Tiru. Rumuński zawodnik ucierpiał podczas walki o piłkę z rywalem i jego miejsce zajął Andrej Kadlec.
W 40. minucie gości uratował Zroan Arensic, który wybił piłkę z linii bramkowej, po strzale głową Davida Jablonsky’ego.
Druga połowa meczu
Chwilę po zmianie stron van Amersfoort skierował piłkę co siatki, lecz gol nie został uznany, gdyż pomocnik "Pasów” był na spalonym. W 61. minucie futbolówka ponownie znalazła się w bramce gości, tym razem po strzale Rafaela Lopesa, lecz tak jak Holender, Portugalczyk znalazł się na ofsajdzie.
W odpowiedzi groźną akcję przeprowadzili goście. Sam przed Peskovicem znalazł się Jakov Puljic. Jego strzał okazał się niecelny W 83. minucie Mateusz Wdowiak przeprowadził efektowny rajd, wpadł w pole karne, lecz Iliev zdołał nogą wybić piłkę na rzut rożny.
Mystkowski zapewnił zwycięstwo
Losy spotkania rozstrzygnęły się kilka minut przed końcem spotkania. Wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Przemysław Mystkowski dopadł do piłki w polu karnym i strzałem z kilku metrów zapewnił Jagiellonii trzy punkty. Pomocnik Jagiellonii poprzednią bramkę w meczu ekstraklasy zdobył cztery lata i 16 dni temu.
Dzięki wygranej żółto-czerwoni zbliżyli się punktowo do czołówki tabeli.
Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Przemysław Mystkowski (88).
Żółta kartka - Cracovia: Sergiu Hanca. Jagiellonia Białystok: Taras Romanczuk, Zoran Arsenic, Ivan Runje.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Bez udziału kibiców.
Cracovia: Michal Peskovic – Cornel Rapa, David Jablonsky, Michał Helik, Diego Ferraresso – Milan Dimun (59. Mateusz Wdowiak), Janusz Gol – Michał Rakoczy (58. Sylwester Lusiusz), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca - Rafael Lopes.
Jagiellonia Białystok: Dejan Iliev – Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Bogdan Tiru (37. Andrej Kadlec), Zoran Arsenic - Taras Romanczuk, Martin Pospisil - Maciej Makuszewski, Jesus Imaz (70. Ariel Borysiuk), Bartosz Bida - Jakov Puljic (86. Przemysław Mystkowski).