Radio Białystok | Koronawirus | Ponad 77 proc. podlaskich osadzonych jest już w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19
Szczepią się m.in., żeby chronić swoje zdrowie, ale i żeby wychodzić do pracy poza więzienie. Ponad 77 proc. osadzonych w aresztach śledczych i zakładach karnych administrowanych przez Podlaską Służbę Więzienną jest już w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19. To więcej niż średnia dla całego społeczeństwa w Polsce, bo zaszczepionych jest ok. 50 proc. Polaków.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Jeden z najwyższych tych wskaźników - ponad 85 proc. jest w Zakładzie Karnym w Białymstoku. W środę (22.09) szczepiły się kolejne osoby z tego więzienia. Wskazują, że jest to ich dobrowolna chęć, jak mówią - chcą też chronić siebie przed skutkami czwartej fali zakażeń koronawirusem.
Rzecznik Podlaskiej Służby Więziennej major Michał Zagłoba mówi, że funkcjonariuszom zależy na tym, by jak największa liczba skazanych była objęta szczepieniem.
Zakład karny, areszt śledczy, to są miejsca newralgiczne. Tutaj wszelkiego rodzaju choroby mogą się rozprzestrzeniać błyskawicznie, w związku z tym nasze działania idą w tym kierunku, żeby motywować i przekonywać osadzonych - mówi major Michał Zagłoba.
Z kolei w siedmiu jednostkach penitencjarnych podlaskiej Służby Więziennej w pełni zaszczepionych funkcjonariuszy jest 67 proc. Najwięcej - ponad 90 proc. zaszczepiło się w Zakładzie Karnym w Grądach-Woniecko.
W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 19 mln 278 tys. osób – podano w środę (22.09) na rządowych stronach.
"Według naszych danych najbardziej zagrożone są osoby po 60. roku życia, ale nie martwi mnie to, że obniżono poprzeczkę" - mówi prof. Flisiak.
Nie
Przyjęto rekomendację przewidującą, że po sześciu miesiącach od pełnego zaszczepienia będzie można stosować trzecią dawkę przypominającą – poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Mogą z tego skorzystać osoby powyżej 50 lat i medycy.