Radio Białystok | Koronawirus | Możliwe jest wykonanie sześciu dawek z jednej fiolki szczepionki Pfizer&BioNTech
Europejska Agencja Leków oceniła, że możliwe jest użycie sześciu dawek z jednej fiolki szczepionki przeciwko COVID-19 produkcji Pfizer i BioNTech, ale po spełnieniu określonych warunków. Do tej pory, zgodnie z instrukcją na opakowaniu, można było z jednego opakowania wykorzystać pięć dawek.
Producenci szczepionek, czy leków w płynie bardzo często zostawiają w fiolkach więcej substancji, bo stosowane są różne igły i są różne sposoby pobierania. Tak też jest ze szczepionkami firmy Pfizer i BioNTech. W wielu krajach, w tym w Polsce oceniono, że zamiast pięciu dawek, zalecanych przez producenta, można wykorzystać szóstą. Europejska Agencja Leków po przeprowadzeniu eksperckiej analizy uznała, że jest to możliwe pod warunkiem wykorzystania odpowiednich strzykawek oraz igieł i przy zagwarantowaniu, że dawka dla jednego pacjenta wyniesie 0,3 mililitra.
- To wymagało skrupulatnego i aptekarskiego wręcz sprawdzenia dokumentacji - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej jeden z ekspertów.
Teraz ocenę unijnej agencji musi zatwierdzić jeszcze Komisja Europejska, co jest formalnością. Ta decyzja zwiększy liczbę i dostępność dawek szczepionek w Unii. Niemiecko-amerykańska firma Pfizer i BioNTech ma dostarczyć do krajów członkowskich w sumie 600 milionów dawek szczepionek. Na razie jednak ma problemy, by nadążyć z realizacją zamówień.
Podpisaliśmy umowę z firmami Pfizer i BioNTech na dostawę dodatkowych 300 mln szczepionek przeciwko COVID-19 - poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Szczepionka przeciwko COVID-19, opracowana przez amerykański koncern Pfizer i niemiecką firmę BioNTech jest też skuteczna wobec niedawno odkrytych w Wielkiej Brytanii i RPA mutacji koronawirusa - zapewniło kierownictwo koncernu w oparciu o wstępne studium badawcze.
99 proc. szpitali węzłowych bardzo profesjonalnie, pod względem etycznym i organizacyjnym, prowadzi akcję szczepień - powiedział w czwartek (7.01) szef KPRM Michał Dworczyk. Zastrzegł przy tym, że w kilku miejscach w Polsce prowadzone są kontrole dot. przebiegu szczepień.
Na tym etapie nie będzie możliwości wyboru szczepionki na COVID-19 przez pacjenta, na razie w ogóle dostępna w Polsce jest wyłącznie szczepionka firmy Pfizer - powiedział w czwartek (7.01) szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
W sposób wyraźny proces szczepień przeciw COVID-19 przyspieszy w II kwartale, kiedy zwiększone zostaną dostawy szczepionki przez producentów - podkreślił w czwartek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.