Radio Białystok | Koronawirus | Obowiązuje zakaz lotów z Wielkiej Brytanii do Polski
Od północy 22 grudnia obowiązuje zakaz lądowania w Polsce samolotów z lotnisk położonych m.in. na terytorium Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Zakaz został wprowadzony przez polskie władze po wykryciu na Wyspach nowego wariantu wirusa SARS-CoV-2.
Polska zawiesiła połączenia lotnicze z Wielką Brytanią
- Ze względów bezpieczeństwa loty z Wielkiej Brytanii do Polski zostaną zawieszone od północy z poniedziałku na wtorek. Decyzja związana jest z pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa - napisał w nocy z niedzieli na poniedziałek rzecznik rządu.
Ze względów bezpieczeństwa loty z Wielkiej Brytanii do Polski zostaną zawieszone od północy z poniedziałku na wtorek. Decyzja związana jest z pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) December 20, 2020
W niedzielę Holandia i Belgia poinformowały, że zawiesiły połączenia lotnicze z Wielką Brytanią w związku z nowym wariantem koronawirusa wykrytym w tym kraju. Analogiczne kroki zapowiedziały Włochy i Austria, ograniczenia rozważają także Niemcy. Hiszpania wezwała do ogólnoeuropejskich działań.
Wykryto nową odmianę koronawirusa
O wykryciu w Wielkiej Brytanii nowego wariantu wirusa SARS-CoV-2 poinformował 14 grudnia brytyjski minister zdrowia Matt Hancock. Przekazał wówczas, że odnotowano ponad 6 tys. zakażeń nową odmianą, głównie w południowej i południowo-wschodniej Anglii. Hancock dodał, że nowy wariant rozprzestrzenia się szybciej niż znana dotychczas odmiana, ale nie wydaje się, by powodował poważniejszy przebieg choroby i nie miał zareagować na opracowane już szczepionki przeciwko Covid-19.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), oprócz zakażeń w Wielkiej Brytanii, dziewięć infekcji nowym wariantem koronawirusa potwierdzono w Danii, a pojedyncze przypadki również w Holandii i Australii.
Niedzielski: Testy dla osób, które w ostatnich dniach przybyły z Wielkiej Brytanii
Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na Twitterze, że wydał dyspozycje Inspekcji Sanitarnej, by od poniedziałku wykonywać testy na koronawirusa każdej zgłaszającej się osobie, która w ostatnim czasie podróżowała z Wielkiej Brytanii.
- Przed chwilą wydałem dyspozycje @GIS_gov, aby od jutra wykonywać testy każdej zgłaszającej się osobie, która w ostatnim czasie podróżowała z Wlk Brytanii. Proszę kontaktować się z lokalnym sanepidem - napisał minister zdrowia.
Przed chwilą wydałem dyspozycje @GIS_gov aby od jutra wykonywać testy każdej zgłaszającej się osobie, która w ostatnim czasie podróżowała z Wlk Brytanii. Proszę kontaktować się z lokalnym sanepidem. https://t.co/JT6MCFfbFq
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) December 20, 2020
Sprawą nowej odmiany koronawirusa w Wielkiej Brytanii w poniedziałek (21.12) ma zająć się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. Zespół ma się zebrać o godz. 10.00 - podał rzecznik rządu.
Na lotnisku Heathrow panuje nerwowa atmosfera
Białostoczanka Natalia Sokołowska, która pracuje na londyńskim lotnisku Heathrow mówi, że po decyzji o zawieszeniu lotów panuje tam nerwowa atmosfera:
Przychodzimy do pracy o 6 rano tylko żeby dowiedzieć się, że większość lotów jest odwołanych. Większość krajów zabrania ludziom podróży z Anglii, jest bardzo nerwowo. Pasażerowie są zestresowani - mówi Natalia Sokołowska.
Natalia Sokołowska zwraca też uwagę, że wielu Polaków mieszkających w Anglii już wcześniej założyło, że w tym roku świąt w rodzinnym kraju nie spędzi:
Myślę, że jeżeli ktoś chciał spędzić święta w Polsce to był świadomy tego, że będzie musiał przechodzić kwarantannę i w Polsce po przylocie, i w Anglii po powrocie. To są co najmniej 4 tygodnie wyjęte z kalendarza, nie mówiąc o samym świętowaniu, narażaniu bliskich na chorobę. Także myślę, że niewiele osób zdecydowało się w tym roku polecieć do Polski na święta. Smutno, co roku jest smutno jak nie mogę wrócić na święta. Wideorozmowy, messenger na pewno będą w ruchu. Nie jest to coś, co chciałabym robić, ale jest to lepsze, niż nic - dodaje Natalia Sokołowska.