Radio Białystok | Koronawirus | Brytyjski rząd: wykryliśmy nowy wariant koronawirusa
Wykryto nowy wariant koronawirusa w Zjednoczonym Królestwie. Brytyjski minister zdrowia poinformował, że zidentyfikowana przez lekarzy i naukowców wersja rozprzestrzenia się szybciej, niż poprzednie.
Matt Hancock podkreślił, że obecnie nie ma przesłanek, by zakładać, że nowa mutacja jest także bardziej niebezpieczna pod innymi względami.
Aktualnie nic nie sugeruje, że ten wariant w większym stopniu skutkować może poważniejszą chorobą, a ostatnie analizy kliniczne mówią, że wysoce nieprawdopodobne jest, by nie reagował na szczepionkę
- powiedział polityk w Izbie Gmin.
Zaznaczył jednak, że "to pokazuje, że musimy być czujni i stosować się do zasad".
Minister dodał, że w ciągu ostatnich miesięcy "podobne warianty" zidentyfikowano już w innych krajach. Londyn poinformował już o mutacji Światową Organizację Zdrowia, a badania nad nowym wariantem prowadzone są obecnie w specjalistycznym laboratorium Porton Down - tym samym, gdzie analizowano próbki nowiczoka po zatruciu Siergieja i Julii Skripali.
Matt Hancock ogłosił, że pojutrze Londyn stanie się najwyższą, trzecią strefą zagrożenia koronawirusem. Dodał, że wirus w stolicy rozprzestrzenia się obecnie za szybko. Podkreślił, że nie wiadomo, czy odpowiada za to nowo odkryta wersja koronawirusa.
W Stanach Zjednoczonych ruszył w poniedziałek (14.12) proces szczepień przeciw koronawirusowi. Jako pierwsi w grudniu dostać ją mają pracownicy służby zdrowia oraz osoby starsze zamieszkujące domy opieki.
90-letnia Brytyjka Margaret Keenan została we wtorek (8.12) rano pierwszą osobą na świecie zaszczepioną przeciw Covid-19 poza fazą testów.
W najbliższych tygodniach królowa Elżbieta II otrzyma szczepionkę Pfizer i BioNTech przeciw koronawirusowi, która kilka dni temu została dopuszczona do użycia w Wielkiej Brytanii - poinformowały brytyjskie media.
W Europie, Ameryce Północnej oraz w niektórych regionach Azji coraz częściej wykrywana jest bardziej zakaźna, zmutowana wersja koronawirusa SARS-CoV-2. Jednak nie powinniśmy się tego obawiać, bo wydaje się, że jest on mniej zabójczy – twierdzi prezes-elekt Międzynarodowego Towarzystwa Chorób Zakaźnych prof. Paul Tambyah.