Radio Białystok | Koronawirus | Przestaliśmy przestrzegać zaleceń - to główny powód wzrostu zakażeń koronawirusem
Wzrost zakażeń koronawirusem wynika z powrotu do aktywności sprzed epidemii i nieprzestrzegania zaleceń – mówi zastępca Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Białymstoku Urszula Połowianiuk.
Obecnie w Podlaskiem mamy do czynienia z poziomą transmisją choroby, to znaczy, że zakażamy się poprzez kontakty społeczne i nieprzestrzeganie zaleceń - wyjaśnia inspektor.
- Jeżeli powróciliśmy do aktywności sprzed pandemii, to wirus zaczyna się szybciej rozprzestrzeniać - mówi.
Urszula Połowianiuk dodaje, że w powiecie białostockim i samym mieście jest bardzo dużo punktowych ognisk zakażeń.
- Nie tylko w dużych zakładach pracy, ale głównie w domach. To są zakażenia rodzinne, ale też może być to efekt powrotu dzieci do szkół - wyjaśnia.
Zastępca Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Białymstoku zaznacza, że z powodu braku badań przesiewowych, pełny obraz sytuacji epidemicznej w szkołach jest nieznany.
By zminimalizować ryzyko zakażenia, eksperci zalecają stosownie się do zasady DDM: dezynfekcja, dystans, maseczka.
Badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 10 040 osób - to najwięcej od początku trwania pandemii. Zmarło też 130 kolejnych osób - podał w środę (21.10) resort zdrowia.
"Prawie 10 tysięcy zakażeń, to już nawet nie jest żółte światło dla nas wszystkich tylko czerwone, ponieważ wydolność polskiej służby zdrowia, tak jak każdego systemu w każdym kraju, jest ograniczona" - mówi wiceminister.
Wkrótce w regionie przybędzie ponad 300 szpitalnych łóżek przeznaczonych do leczenia pacjentów zakażonych koronawirusem.