Radio Białystok | Koronawirus | WHO: bardzo małe ryzyko, by zwierzęta domowe mogły zarażać swoich właścicieli Covid-19
Istnieje "bardzo małe ryzyko”, by zwierzęta domowe mogły zarazić swoich właścicieli Covid-19 - oświadczyła w czwartek (2.07) główna ekspertka naukowa Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), dr Soumya Swaminathan.
Niektóre zwierzęta mogą zakazić się koronawirusem SARS-CoV-2 przez bliski kontakt z zainfekowanymi ludźmi. Dotychczas udokumentowano kilka takich przypadków u kotów, norek i nawet tygrysów - powiedziała Swaminathan podczas konferencji w Genewie.
Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (OIE) poinformowała w maju, że główną drogą przenoszenia się koronawirusa są zakażenia między ludźmi i nie ma dowodów, by zwierzęta domowe odgrywały istotną rolę w rozprzestrzenianiu się choroby.
Liczba udokumentowanych przypadków zakażeń zwierząt od ludzi jest wciąż - biorąc pod uwagę skalę rozpowszechnienia koronawirusa - bardzo mała. Na możliwość zainfekowania się człowieka od zwierzęcia nie ma na razie żadnych dowodów - twierdzi WHO.
28 lutego w Hongkongu potwierdzono pierwszą infekcję SARS-CoV-2 u zwierzęcia - zakaził się 17-letni szpic miniaturowy. Jego opiekunka chorowała na Covid-19 i to przypuszczalnie od niej koronawirus przeniósł się na zwierzę.
Lekarze ostrzegają przed kleszczami, które przenoszą ptaki - głównie gołębie.
Izraelscy naukowcy odkryli, że pochodne leków stosowanych w leczeniu rzadkiej choroby Gauchera ograniczają namnażanie wirusa SARS-CoV-2 - podała we wtorek (26.05) telewizja Keszet 12, nazywając to "przełomem w walce z koronawirusem". Ich skuteczność testowana będzie na zwierzętach.
Niektóre zwierzęta mogą zakazić się koronawirusem SARS-CoV-2 przez bliski kontakt z zainfekowanymi ludźmi. Dotychczas udokumentowano kilka takich przypadków u psów, kotów i norek. Naukowcy za mało prawdopodobną uważają jednak możliwość zakażenia się człowieka od zwierzęcia.
Maseczki chirurgiczne mogą znacznie zmniejszyć ryzyko przenoszenia się koronawirusa SARS-CoV-2 – ocenili badacze z Uniwersytetu Hongkońskiego (HKU) na podstawie eksperymentów na chomikach. Naukowcy podkreślają jednak, że maseczka nie chroni w 100 proc.