Radio Białystok | Koronawirus | Więźniowie mają całkowity zakaz wyjść do pracy na zewnątrz
Funkcjonariusze, którzy mają kontakt z więźniami, muszą nosić maski ochronne. Wprowadzono też całkowity zakaz wyjść więźniów na zewnątrz do pracy - przekazała w poniedziałek (6.04) rzeczniczka prasowa Dyrektora Generalnego Służby Więziennej ppłk Elżbieta Krakowska.
Funkcjonariusze w maseczkach, więźniowie z zakazem wyjść
Ppłk Elżbieta Krakowska przekazała, że od poniedziałku, ze względu na konieczność ochrony zdrowia wszystkich osadzonych, funkcjonariuszy i pracowników więziennictwa, Służba Więzienna wprowadza kolejne zaostrzenie zasad bezpieczeństwa w jednostkach penitencjarnych.
- Funkcjonariusze, którzy mają kontakt z więźniami, muszą nosić maski ochronne. Wprowadzono też całkowity zakaz wyjść więźniów na zewnątrz do pracy - podała.
Rzeczniczka prasowa Dyrektora Generalnego Służby Więziennej przypomniała, że od 19 marca wstrzymane są odwiedziny we wszystkich aresztach śledczych i zakładach karnych, a od 12 marca wszystkim wchodzącym na teren więzień mierzona jest temperatura. Osoby, które mają gorączkę, nie są wpuszczane.
- Równocześnie, aby zapewnić osadzonym kontakt z bliskimi, zwiększono możliwości kontaktu telefonicznego, korespondencyjnego i za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Osadzeni mają także szerszy dostęp do telewizji, radia i prasy. Wprowadzono dodatkowe zajęcia terapeutyczne, edukacyjne i kulturalno-oświatowe, indywidualnie i w małych grupach - poinformowała ppłk. Krakowska
Dodała, że Służba Więzienna do minimum ograniczyła też transporty osadzonych i przemieszczanie się w ramach oddziałów.
- Obowiązują przyjęte i opracowane kilka tygodni temu wspólnie z Głównym Inspektorem Sanitarnym procedury postępowania i kryteria kwalifikacji osadzonych, wobec których istnieje zagrożenie zakażenia koronawirusem. Każdy podejrzany przypadek zgłaszany jest do Sanepidu - podkreśliła.
Osadzony z koronawirusem, są też chorzy funkcjonariusze
Ppłk Elżbieta Krakowska zaznaczyła, że w zakładach karnych i aresztach śledczych znajduje się obecnie tylko jeden osadzony, który został przyjęty do jednostki z już zdiagnozowanym zakażeniem koronawirusem.
- To jeden z dwóch tymczasowo aresztowanych, wobec których sąd zastosował areszt, gdyż nie stosowali się do zaleceń kwarantanny. Zgodnie z procedurami sanitarnymi obowiązującymi w stanie epidemii, przebywa on w specjalnie przygotowanym na czas epidemii izolatorium, w oddzielnym budynku, w całkowitej izolacji, gdzie ma kontakt wyłącznie z personelem medycznym. Jego stan zdrowia jest dobry i na bieżąco monitorowany - powiedziała ppłk. Krakowska.
Poinformowała, że druga z tych osób została umieszczona poza jednostką penitencjarną w szpitalu zakaźnym, ponieważ zdiagnozowano u niej również inne choroby.
Przekazała także, że pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa odnotowano u dwóch funkcjonariuszy i jednego pracownika. - Wszyscy są w dobrym stanie, przebywają we własnych domach - zaznaczyła Rzeczniczka Prasowa Dyrektora Generalnego Służby Więziennej
Zgodnie z zaleceniami GIS 60 więźniów poddanych jest profilaktycznej obserwacji medycznej w warunkach izolacji, ponieważ przed umieszczeniem w zakładzie karnym przebywali w krajach, gdzie występuje koronawirus lub mogli mieć kontakt z osobą zarażoną.
Wszystkie zakłady karne i areszty śledcze zostały zaopatrzone w odpowiedni zapas wirusobójczych płynów dezynfekcyjnych, środków higienicznych i medycznych, w tym maseczek ochronnych, kombinezonów, rękawic. Kilka razy dziennie przeprowadza się dezynfekcję w pomieszczeniach, np. wejść, klamek, drzwi, aparatów telefonicznych.