Radio Białystok | Białoruś | Ponad 900 spraw karnych wobec protestujących na Białorusi
Ponad 900 spraw karnych wszczęto dotąd na Białorusi wobec osób protestujących przeciw Alaksandrowi Łukaszence – poinformowało w czwartek (12.11) centrum praw człowieka Wiasna.
W ciągu sześciu miesięcy, które minęły od początku kampanii przed wyborami prezydenckimi 9 sierpnia, wszczęto ponad 900 spraw wobec uczestników kampanii wyborczej, działaczy ich sztabów, a także uczestników pokojowych akcji protestacyjnych – podała Wiasna.
Artykuły, na podstawie których stawiano zarzuty, dotyczyły przede wszystkim masowych zamieszek, a także organizowania lub aktywnego udziału w działaniach grupowych poważnie naruszających porządek publiczny.
Sprawy karne wszczynano też za "stawianie oporu wobec funkcjonariuszy ochrony prawa" i za stosowanie przemocy albo groźbę jej użycia wobec milicjanta. Wśród innych zarzutów były m.in. uchylanie się od płacenia podatków, oszczerstwo, chuligaństwo.
Na Białorusi od 9 sierpnia trwają akcje protestacyjne, których uczestnicy domagają się odejścia Łukaszenki i rozpisania nowych, uczciwych wyborów.
Alaksandr Łukaszenka oświadczył we wtorek (10.11), że nie pozwolić zrobić z Białorusi prowincji Polski czy Litwy. Jego słowa cytuje agencja BielTA.
Alaksandr Łukaszenka zażądał we wtorek (10.11) utworzenia oficjalnych związków zawodowych we wszystkich przedsiębiorstwach prywatnych na Białorusi, grożąc, że w przeciwnym wypadku zostaną zlikwidowane.
Podczas niedzielnych (9.11) demonstracji na Białorusi zatrzymano 1051 osób - wynika z danych centrum praw człowieka Wiasna. Był to 92. dzień protestów przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich.