Radio Białystok | Białoruś | Zakończył się protest przeciw Łukaszence
Bez incydentów zakończył się w poniedziałek protest emerytów w Mińsku, do którego dołączyli także studenci. Kilka tysięcy demonstrantów przeszło ulicami stolicy, protestując przeciw Alaksandrowi Łukaszence.
Emeryci zebrali się ok. godz. 14 czasu białoruskiego (12 czasu polskiego) na pl. Niepodległości, po czym przyłączyli się do nich studenci.
Wiele osób niosło biało-czerwono-białe flagi białoruskie, używane przez środowiska niezależne, lub miało na sobie białe i czerwone elementy odzieży. Niektórzy nieśli kwiaty.
Demonstranci przeszli prospektem Niepodległości, główną ulicą Mińska, do pl. Jakuba Kołasa, gdzie akcja zakończyła się około godz. 17 (15 czasu polskiego).
Służby bezpieczeństwa nie utrudniały przejścia protestującym, którzy według Radia Swaboda skandowali m.in. „Strajk!”.
Emeryci protestowali też w innych miastach, np. w Brześciu i Grodnie.
Ponad 230 osób zostało w poniedziałek zatrzymanych na Białorusi podczas akcji protestacyjnych przeciw Alaksandrowi Łukaszence – poinformowało centrum praw człowieka Wiasna. Fakt zatrzymań potwierdziła mińska milicja.
Liderka opozycji białoruskiej Swiatłana Cichanouska wezwała w poniedziałek biznes prywatny, sferę IT, działaczy sportu i kultury do poparcia ogólnokrajowego strajku. Zapewniła, że strajki rozpoczęły się w państwowych zakładach pracy i na uczelniach.
W niektórych zakładach na Białorusi rozpoczął się w poniedziałek (26.10) strajk - donoszą białoruskie media niezależne. Nocą z niedzieli na poniedziałek upłynął termin postawionego władzom w Mińsku przez Swiatłanę Cichanouską ultimatum. Opozycjonistka ogłosiła strajk generalny.