Radio Białystok | Białoruś | Putin: problemy powyborcze na Białorusi wkrótce będą uregulowane
Prezydenci Rosji i Białorusi, Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka, rozmawiali w piątek (2.10) telefonicznie - podały służby prasowe Kremla. Putin wyraził przekonanie, że problemy, które powstały na Białorusi po wyborach prezydenckich, zostaną wkrótce uregulowane.
Prezydenci "rozpatrzyli różne aspekty sytuacji powyborczej" na Białorusi "z uwzględnieniem trwających prób ingerencji z zewnątrz" - poinformował Kreml.
Wyrażono przekonanie, że problemy, które się pojawiły, zostaną wkrótce uregulowane - dodano w komunikacie.
Kreml podkreślił, że obie strony potwierdziły "nastawienie na wzmocnienie relacji sojuszniczych" Rosji i Białorusi.
Służby prasowe Łukaszenki poinformowały, że wiele uwagi podczas rozmowy politycy poświęcili pandemii koronawirusa. Przedyskutowali także sprawę połączeń transportowych między Białorusią i Rosją, zawieszonych z powodu pandemii, i dalsze kroki w celu unormowania tych połączeń.
Liderzy przeanalizowali także przebieg ostatnich wspólnych manewrów rosyjsko-białoruskich Słowiańskie Braterstwo 2020
- dodały służby prasowe Łukaszenki.
Wcześniej w piątek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wyraził zadowolenie, że prezydent Białorusi nie został objęty sankcjami UE. Ogółem do sankcji Rosja "odnosi się nadzwyczaj negatywnie" - podkreślił Pieskow.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział we wtorek (29.09), że na Białoruś wywierana jest od czasu sierpniowych wyborów prezydenckich "bezprecedensowa presja z zewnątrz". Zapewnił w tym kontekście, że relacje rosyjsko-białoruskie są oparte na mocnych podstawach.
Rosja przekaże Białorusi pierwszą transzę kredytu, wynoszącą miliard dolarów, do końca bieżącego roku, a pozostałe pół miliarda dolarów w 2021 roku – oświadczył w środę (16.09) minister finansów Rosji Anton Siłuanow.
Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek (14.09) w czasie rozmów w Soczi z przywódcą Białorusi Alaksandrem Łukaszenką, że Moskwa udzieli Białorusi kredytu w wys. 1,5 mld USD. Podkreślił, że Białorusini powinni sami rozwiązać sytuację w swoim kraju.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka przyleciał w poniedziałek rano (14.09) do Soczi, rosyjskiego kurortu nad Morzem Czarnym, gdzie spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Szef rosyjskiego MSZ skrytykował zachodnie państwa za potępienie reżimu Aleksandra Łukaszenki.