Radio Białystok | Wiadomości | Trudna sytuacja szpitala w Łapach
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Sprawa szpitala już nie raz poróżniła radnych i nadal ich dzieli. Placówka wciąż jest w złej kondycji finansowej uważa Wiesław Pusz, który na ostatniej sesji zrezygnował z funkcji członka zarządu powiatu.
"Szpital rzeczywiście jest w złej sytuacji finansowej" - przyznaje dyrektor placówki Urszula Łapińska. Przychody utrzymują się na tym samym poziomie, ale rosną koszty. To wszelkie opłaty, ale też coraz drożsi specjaliści i nadwykonania na kwotę 800 tys. zł.
Mimo oszczędności sytuacja wcale się nie poprawia, a wręcz przeciwnie - pogarsza się. Za osiem miesięcy tego roku strata szpitala przekroczyła 2 miliony zł. Zdaniem dyrektor Urszuli Łapińskiej rozwiązaniem problemu byłoby zwiększenie przychodów, ale do tego potrzebna jest modernizacja i zakup nowego sprzętu.
Dyrektor nie traci jednak nadziei i wylicza pomysły na dalsze funkcjonowanie szpitala. To m.in blok operacyjny, ortopedia i przywrócenie ginekologii.
Dodatkowym atutem zdaniem Urszuli Łapińskiej jest to, że szpital świadczy usługi dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców powiatu, a jeśli uda się pozyskać specjalistów przyjeżdżać tu będą również inni pacjenci.
Radni sytuacją szpitala mają się zająć na najbliższej sesji 13 października. (kk/sk)
Zobacz też:
Łapy: Czy nowy dyrektor uratuje szpital?
Księgowa zwróciła pieniądze, które wcześniej ukradła z kasy łapskiego szpitala