Radio Białystok | Wiadomości | Gniazdowy Jagiellonii odpowiada przed sądem za wznoszenie antysemickich okrzyków
Białostocki sąd ustala, czy gniazdowy białostockich kibiców podczas jednego z meczów nawoływał do wznoszenia antysemickich haseł.
Chodzi o majowe spotkanie Jagiellonii Białystok z drużyną ŁKS Łódź. Jak wynika z ustaleń ochrony, w drugiej połowie meczu tak zwany gniazdowy miał nakłaniać kibiców do wznoszenia obraźliwych okrzyków wobec narodu żydowskiego.
Z zeznań jednego z ochroniarzy wynika, że obraźliwe słowa gniazdowego podchwycił tłum kibiców. Przed sądem ochroniarz wyjaśniał, że w obawie o swoje zdrowie zachował się wbrew standardowej procedurze. Zamiast zwrócić uwagę prowadzącemu doping na niedozwolone zachowanie, napisał jedynie odpowiednią notatkę i o wszystkim poinformował policję. Ta tuż po meczu zatrzymała gniazdowego.
Oskarżony nie przyznaje się do winy. Jak wyjaśniał przed sądem, w pewnym momencie kibice Jagiellonii mogli wznosić antysemickie hasła, ale on ich do tego nie nakłaniał, a wręcz przeciwnie - starał się ich bezskutecznie uspokoić.
Za nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym podczas meczu piłkarskiego gniazdowemu grozi do 3 lat więzienia. (rm/kjs)
Zobacz też:
Policja: interwencja podczas meczu z Lechią była uzasadniona
Policja weszła na łuk. Oburzeni kibice opuścili stadion