Radio Białystok | Wiadomości | Dyrektor mieszka kątem niedaleko sceny, a były szef nie oddaje służbowego mieszkania
Były dyrektor Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki Piotr Dąbrowski od miesiąca nielegalnie zajmuje służbowe mieszkanie w Białymstoku.
Tymczasem nowa dyrektor teatru, mimo, że przysługuje jej służbowe mieszkanie, zajmuje pokój przy scenie w teatrze, czeka aż zwolni się mieszkanie po byłym dyrektorze.
Były dyrektor teatru Piotr Dąbrowski 2 miesiące temu złożył wniosek o przydział mieszkania w białostockich TBS. W tej sprawie poparł go prezydent miasta. Jak mówi rzecznik Urszula Mirończuk, Piotr Dąbrowski wniósł duży wkład w rozwój życia kulturalnego w mieście i warto, by tu pozostał i dalej przyczyniał się do rozwoju Białegostoku. Dlatego prezydent uznał go za osobę niezbędną dla miasta, co pozwoliło na wpisanie go listę oczekujących na lokal w TBS.
Piotr Dąbrowski od dawna podkreśla, że z Białymstokiem wiąże swoje życie zawodowe. Na razie ma próby do przedstawień w Warszawie, ma nadzieję, że niedługo będą one przeniesione do Białegostoku, gdzie zamierza stworzyć prywatny teatr.
Dzięki wstawiennictwu prezydenta Białegostoku Piotr Dąbrowski dostanie mieszkanie poza kolejnością, podczas gdy niektórzy czekają na lokal w TBS nawet kilka lat. Ale i tak nie będzie to przydział natychmiastowy, bo może to potrwać jeszcze miesiąc-półtora.
Tymczasem były dyrektor Teatru Dramatycznego nie wie kiedy opuści, nie przysługujące mu już służbowe mieszkanie. Liczy na zrozumienie obecnej dyrektor teatru i że mieszkanie w TBS dostanie jak najszybciej.
Członek Zarządu Województwa Jacek Piorunek o całej sprawie dopiero się dowiedział i zapowiada, że szybko postara się ją wyjaśnić. Był przekonany, że Piotr Dąbrowski mieszkanie opuścił już przed miesiącem. Dodaje, że teraz przebywa tam nielegalnie. (rr/koi)
Zobacz też:
Plany nowej dyrektorki Teatru Dramatycznego w Białymstoku
Agnieszka Korytkowska-Mazur oficjalnie dyrektorem Teatru Dramatycznego