Augustów: na najkrótszej rzece Europy łatwo o mandat

Cicha, krótka i z mnóstwem zakazów - przez Augustów przepływa najkrótsza rzeka Europy. Klonownica zwana Cichą Rzeczką łączy dwa jeziora: Necko oraz Białe. Ten, kto chce nią płynąć, musi jednak pamiętać o wielu zasadach, w przeciwnym razie może zapłacić mandat.

"Niektórzy nawet nie są zorientowani, że płyną rzeką. Myślą, że to jakiś sztuczny łącznik, a to naturalna rzeka, najkrótsza w Europie" - mówi szef augustowskiego WOPR-u Marek Opolski.

Ale na tej malowniczej rzece obowiązuje wiele zakazów, których bezwzględnie należy przestrzegać. "Najważniejszy to zakaz wytwarzania fal i ograniczenie prędkości. Statki, które posiadają sygnał dźwiękowy, muszą go bezwzględnie nadać, bo rzeka jest bardzo wąsko i panuje na niej duży ruch" - informuje Marek Opolski.

Bardzo często pojawia się tam policyjna motorówka. Lepiej więc wpływając na Klonownicę dobrze przyjrzeć się znakom i po prostu ich przestrzegać. Wtedy wycieczka po najkrótszej rzece Europy będzie przyjemna i bezpłatna. (rm/zmj)