Elwira Horosz o kolekcji ubrań i dodatków, które mają kojarzyć się z Podlaskiem

Do tej pory Podlaskie kojarzone było z żubrem. Czy teraz Polacy, widząc kolorowe kwadraty na ubraniach i dodatkach, będą myśleć: "To jest podlaskie!"?

Elwira Horosz - młoda zdolna projektantka mody z Białegostoku - stworzyła kolekcję inspirowaną logo regionu autorstwa Leona Tarasewicza. To żubr złożony z barwnych pikseli. "Przyszłam z projektem, żeby przełożyć logo prof. Tarasewicza na dodatki i cieszę się, że to się podoba. To są breloki, spinki do mankietów, torebki, szaliki, bransoletki. Postawiłam na kwadraty, to, co jest kolorowe, co przyciąga uwagę. Już ludzie zaczynają kojarzyć - widząc kwadraty, myślą 'Podlaskie'" - mówi.

Ostatni głośny projekt, w którym bierze udział Elwira Horosz to "Odwieczna potrzeba natury - Podlaskie" - nowa ogólnopolska kampania promocyjna województwa podlaskiego. Projektantka jest bohaterką jednej z etiud filmowych. Jej praca i pasja, którą realizuje w Podlaskiem, pokazana została w scenerii odnowionego dworu w Krasnogrudzie, gdzie przed laty bywał Czesław Miłosz, a obecnie ośrodek "Pogranicze" z Sejn prowadzi Międzynarodowe Centrum Dialogu.

"Ja sobie troszeczkę popodróżowałam. Mieszkałam parę lat w Krakowie, miałam epizod z Paryżem. Wszędzie było mi dobrze, ale tutaj mi się najlepiej pracuje, uwielbiam to miejsce. Troszeczkę się smucę, że nie potrafimy docenić nas samych w tym mieście" - zaznacza projektantka.

Posłuchaj całej rozmowy z Elwirą Horosz

Elwira Horosz jest współorganizatorką ogólnopolskiego Konkursu na Młodego Projektanta Bielizny Damskiej. Gala finałowa IV edycji konkursu 31 maja w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku. (ds/zmj)

Zobacz też:
"Odwieczna potrzeba natury" - nowa kampania promocyjna Podlasia [wideo]