Łomżyńska drogówka ma nowe radary

Dwa nowoczesne mierniki prędkości otrzymała łomżyńska drogówka. Nazywane przez kierowców radarami urządzenia to najnowsze "Iskry" rosyjskiej produkcji.

Policjanci chwalą nowy sprzęt, bo ma wiele funkcji, które pozwalają im lepiej pracować. "Jest zasilany bateriami,
więc nie wymaga połączenia z radiowozem i można z nim podejść do zatrzymanego kierowcy, żeby pokazać z jaką prędkością jechał. Może mierzyć prędkość samochodu, który zbliża się do patrolu, ale także od niego oddala. Pomiar może być także dokonany z jadącego radiowozu. Do tego ma zasięg około 800 metrów i może zapamiętać dwa pomiary" - mówi
szef łomżyńskiej drogówki, Piotr Pietrzak. Kierowcy nie będą więc już mogli liczyć na to, że zatrzymany będzie samochód jadący przed nimi, a oni unikną kary.

Radary przekazał policjantom Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łomży. "Kupujemy je po to, żeby eliminować piratów z naszych dróg. Kierowcy, którzy jeżdżą zgodnie z przepisami nie muszą się obawiać nowego sprzętu" mówi dyrektor WORD, Mirosław Oliferuk.

Nowe "Iskry" kosztowały 20 tysięcy złotych. (pw/akk)