Białystok: zapadnie wyrok w sprawie Białorusina oskarżonego o gwałt

Po niespełna trzymiesięcznym procesie białostocki sąd wyda w czwartek (05.01) wyrok w sprawie 39-letniego Białorusina. Prokuratura oskarżyła go o gwałt na czternastolatce oraz usiłowanie kilku kolejnych na innych dziewczynach.

Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna przyjeżdżał do Białegostoku regularnie, by handlować na jednym z miejskich targowisk. Przy okazji szukał samotnych nastolatek, które siłą wciągał do samochodu i wywoził do pobliskiego lasu. W ten sposób wykorzystał seksualnie czternastolatkę i próbował zgwałcić jedenastolatkę oraz siedemnastolatkę.

Mężczyznę udało się zatrzymać dzięki postawie najstarszej z ofiar. Dziewczyna zorientowała się, że z zatrzymującego się na przystanku samochodu wysiada ten sam mężczyzna, który miesiąc wcześniej wciągając ją do auta proponował jej seks. Nastolatce udało się wtedy wyrwać i zapisać numery rejestracyjne.

Oskarżony częściowo przyznał się do winy. Biegli seksuolodzy stwierdzili, że w chwili dokonywania przestępstw mógł mieć ograniczoną poczytalność. Grozi mu do 15 lat więzienia. (brb)

Zobacz też:
Białorusinowi oskarżonemu o gwałt na nastolatce grozi 15 lat więzienia
Białorusin oskarżony o gwałt na 14-latce stanie przed białostockim sądem