Bliscy ofiar katastrofy śmigłowca Kania dostaną zadośćuczynienie

Straż Graniczna wypłaci po 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia rodzinom funkcjonariuszy, którzy zginęli w katastrofie śmigłowca.

W poniedziałek (21.11) przed Sądem Rejonowym w Warszawie zawarto ugodę w tej sprawie.

Do wypadku doszło w październiku 2009 roku na granicy z Białorusią, zginęło wówczas trzech pograniczników.

Straż Graniczna zawarła ugody z rodzicami, żonami i dziećmi. Każda z tych osób dostanie po 100 tys. zł zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby, jednocześnie zrzeknie się dalszych roszczeń z tego tytułu.

Wypłata świadczeń powinna zakończyć się na przełomie 2011 i 2012 roku.

Należący do Straży Granicznej śmigłowiec Kania patrolował wschodnią granicę na trasie z Białegostoku do Mielnika. Rozbił się 31 października 2009 r. wieczorem.

Po nocnych poszukiwaniach, jego szczątki znaleziono po stronie białoruskiej, ok. 200 metrów od granicy, na wysokości miejscowości Klukowicze. Zginęły trzy osoby: doświadczony pilot z wieloletnim stażem, nawigator i operator.

Specjalnie powołana komisja uznała, że przyczyną wypadku był błąd pilota. (PAP, oprac. brb)

Zobacz też:
Katastrofa śmigłowca: loty Kań wstrzymane