WIOŚ: sytuacja w rzekach sąsiadujących z fabryką Swedspan już się poprawia

Sytuacja w rzekach sąsiadujących z fabryką Swedspan w Koszkach jest już opanowana - zapewnia Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Po ostatnich pomiarach okazało się, że zanieczyszczenie rzeki Białej sukcesywnie spada, a na wysokości Bielska Podlaskiego jest już niemal całkowicie niewyczuwalne. To oznacza, że niebezpieczne substancje, które w ubiegłym tygodniu doprowadziły do masowej śmierci ryb i żab najprawdopodobniej nie przedostały się dalej, czyli do rzeki Orlanki i Narwi.

Zdaniem Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku, odpowiedzialnym za skażenie jest fabryka ultra cienkich płyt drewnopochodnych Swedspan Polska. To stamtąd do okolicznej rzeki przedostały się silnie niebezpieczne substancje służce do impregnacji drewna.

"Do czasu znalezienia przyczyny i rozwiązania problemu w zakładzie wstrzymano rozruch technologiczny" - mówi Podlaski Inspektor Ochrony Środowiska, Grażyna Żyła-Pietkiewicz. Niewykluczone też, że jeszcze w tym tygodniu WIOŚ zdecyduje, czy sprawą skażenia rzeki zajmie się także prokuratura.

"Zakład nie miał i nie ma prawa emitować do środowiska tak niebezpiecznych substancji" - mówi zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Ochrony Środowiska w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim, Elżbieta Piotrowska. "W uprawomocnionym przed kilkoma godzinami zintegrowanym pozwoleniu na prowadzenie działalności przemysłowej, firma ma prawo odprowadzać do rzeki jedynie oczyszczone ścieki bytowe, a nie toksyczne składniki impregnatów" - dodaje dyrektor.

Tymczasem na internetowych stronach firmy Swedspan Polska możemy przeczytać między innymi, że jako członek grupy IKEA, Swedspan bardzo poważnie podchodzi do kwestii zrównoważonej produkcji przyjaznej środowisku. Po ujawnieniu skażenia rzecznik firmy nie chciała wyjaśnić, jak mogło do tego dojść. Dopiero 24 godziny później do mediów wysłano krótkie oświadczenie z zapewnieniem, że firma zrobi wszystko, by wyjaśnić sprawę a także zobowiązuje się do usprawnienia procesów produkcyjnych. (akk)

Więcej:
Sprawa skażenia rzeki przez fabrykę koncernu IKEA może trafić do prokuratury