Kolno: pracownicy PKS zmienili numery seryjne autobusu? Sprawdzi to prokuratura

Czy w kolneńskim oddziale PKS pracownicy zmieniali numery ram autobusów ? Sprawdzi to Prokuratura Rejonowa w Kolnie.

Z informacji, które przekazał nam jeden z pracowników PKS miało do tego dojść w ubiegłym tygodniu. Podczas remontu autobusu mechanicy zmienili numery seryjne i tablice rejestracyjne naprawianego Autosana. Przełożyli je z
innego pojazdu.

Potwierdza to prezes Adam Wykowski, prezes PKS Łomża, do którego należy kolneński oddział. Jak powiedział zgłosili się do niego pracownicy z informacją o nieprawidłowościach. Specjalne powołana komisja stwierdziła fakt zmiany numerów ramy i tablic rejestracyjnych.

Numery podwozia miały być uszkodzone przypadkiem, podczas wymiany silnika. Pracownicy, żeby ukryć ten fakt zamienili oryginalne tabliczki z numerami na inne. Przełożyli także tablice rejestracyjne z autobusu, z którego pochodziły nowe tabliczki.

Przed wewnętrzną komisją autobus sprawdzili także policjanci z Kolna. Poprosił ich o to kierowca autobusu. "Oni także zakwestionowali oryginalność tabliczki z numerami" - mówi oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Kolnie, Joanna Makarewicz. Dlatego sprawę przekazali prokuraturze.

Zawiadomienie złożył także zarząd łomżyńskiego PKS. "Prokuratura Rejonowa w Kolnie rozpoczęła śledztwo w tej sprawie" - potwierdza prokurator Kazimierz Bąkowski. W związku z prowadzonym postępowaniem prezes PKS zawiesił kierownika kolneńskiego oddziału do czasu wyjaśnienia sprawy. Poza tym, jak zapewnia Adam Wykowski autobus, nie będzie woził pasażerów do tego czasu. Jeżeli będzie miał wrócić na tasy będzie musiał przejść szczegółowy przegląd techniczny. (akk)