Szypliszki: minister obrony wizytował radar NATO. "Ma służyć bezpieczeństwu"

To jeden z sześciu takich obiektów w kraju. Wojskowy radar sił NATO, który znajduje się na Górze Rajmona w gminie Szypliszki na Suwalszczyźnie wizytował dziś (13.07) Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich.

Wojskowy teren jest strzeżony 24 godziny na dobę. Radar, jak podkreśla Bogdan Klich to duża, poważna inwestycja. Daje szanse wojskowym, na obserwowanie wszystkich obiektów w przestrzeni powietrznej, czy to cywilnych czy wojskowych. "System ma służyć przede wszystkim bezpieczeństwu ludzi, i nie jest wymierzony przeciwko komukolwiek" - zauważa minister obrony.

Radar 28 czerwca został przekazany siłom wojskowym, teraz jest testowany, a do końca tego roku zostanie włączony do systemu obrony kraju. To automatycznie oznacza, że zostanie włączony do systemu obrony powietrznej NATO. "Takie systemy istnieją we wszystkich krajach członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego" - podkreśla Bogdan Klich.

Mieszkańcy i władze gminy Szypliszki narzekają na obecność natowskiego radaru, który blokuje inne inwestycje jak choćby budowę fermy wiatrowej czy stawianie masztów telefonii komórkowych. Bogdan Klich jasno odnosi się do tych zarzutów, mówiąc, że ten radar nie jest dla gminy, tylko dla Polski, a dzięki niemu, mieszkańcy zyskali m.in. drogi.

Takich radarów w kraju jest 6 i - jak wyjaśnia dowódca sił powietrznych, generał Lech Majewski - pełnią istotną rolę w systemie obronnym NATO. Podkreśla także, że radar w żaden sposób nie wpłynie na jakość życia i zdrowie okolicznych mieszkańców.

Wcześniej został oddany do użytku posterunek w Chruścielu, wkrótce taki sam obiekt zacznie działać także w Zamościu.

Przy okazji wizyty w gminie Szypliszki, minister obrony Bogdan Klich odwiedził także suwalski dywizjon. Jak mówił, wierzy, że chociaż decyzja o zmniejszeniu pułku do rangi dywizjonu była trudna, to dzięki niej, dywizjon będzie istniał co najmniej do 2016 roku. (akk)