Żałoba w Hajnówce. Pierwsze pogrzeby ofiar wypadku

W Kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce o 13:00 rozpoczęła się ceremonia pogrzebowa pierwszych pięciu ofiar tragicznego wypadku pod Zambrowem.

W czwartek w wypadku busa zginęło sześciu pracowników jednego z hajnowskich zakładów stolarskich. "To był wielki cios, dlatego zdecydowaliśmy o wprowadzeniu trzydniowej żałoby" - mówi burmistrz Hajnówki Jerzy Sirak. "Odkąd żyje w Hajnówce nie pamiętam takiej tragedii" - podkreśla.

Burmistrz Hajnówki dodaje, że rodziny ofiar czwartkowego wypadku mogą liczyć na pomoc - nie tylko psychologa, ale także i materialną. "Na najbliższej sesji rady miasta zamierzam wystąpić z projektem uchwały, aby z budżetu miasta przeznaczyć środki finansowe na pomoc dla każdej z rodzin" - mówi.

Bliskimi ofiar zajęło się już Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Dodatkowo niebawem ma być udostępnione specjalne konto, na które będzie można wpłacać pieniądze na pomoc poszkodowanym rodzinom.

Przypomnijmy, że w wypadku zginęło 6 mężczyzn w wieku od 24 do 40 lat. Byli to pracownicy zakładu stolarskiego w Hajnówce. Jechali busem do pracy. Nad ranem w Woli Zambrowskiej samochód, którym podróżowali z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał na lewą stronę drogi, a w jego bok uderzyła ciężarówka z przyczepą. Wszystkie osoby z busa zginęły na miejscu. Kierowca ciężarówki doznał niewielkich obrażeń, był trzeźwy. Był to najtragiczniejszy w skutkach wypadek drogowy w tym roku w kraju. (kjs)

Zobacz też:
Bardzo śliska nawierzchnia mogła być przyczyną wypadku koło Zambrowa