Ksiądz, który wdał się w bójkę z policjantami, nie jest już kapelanem harcerzy

Ksiądz Józef B. nie jest już kapelanem białostockich harcerzy. Chodzi o duchownego, który został złapany na jeździe po pijanemu dwa tygodnie temu.

Komenda Hufca zdecydowała, że zawiesza księdza w prawach członka ZHP - poinformował nas komendant białostockiego Hufca Mariusz Brzozowski. Wystosowano też pismo do arcybiskupa Edwarda Ozorowskiego, by odwołał go z funkcji kapelana. Ksiądz Józef B był duszpasterzem białostockich harcerzy od 7 lat.

17 listopada duchowny został po pościgu zatrzymany przez policję. Podczas zatrzymania doszło do szarpaniny, ksiądz był agresywny i wyzywał policjantów. Okazało się, że jest pijany. Miał we krwi prawie 1,7 promila alkoholu. 39-letni ksiądz usłyszał zarzuty prowadzenia samochodu po pijanemu i znieważenia oraz napaści na funkcjonariusza.

Józef B. od ponad roku jest wikariuszem w białostockiej parafii Najświętszej Marii Panny Królowej Rodzin. Wcześniej był wikariuszem w parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Krypnie i św. Kazimierza Królewicza w Białymstoku. (akk)

Więcej:
Podlaskie: ksiądz-rajdowiec zatrzymany przez policję