Suwałki: będzie kolejny sklep z "dopalaczami". Mieszkańcy się niepokoją

Suwałk niepokoi otwarcie kolejnego w mieście sklepu z tzw. dopalaczami. Można w nich legalnie kupić substancje o działaniu podobnym do narkotyków.

W Podlaskiem działa już kilkanaście tego typu miejsc. W samych Suwałkach będą dwa. Niedługo sklep z dopalaczami ma być otwarty w centrum miasta, niedaleko szkoły średniej. A ponieważ to młodzi ludzie są głównymi klientami, mieszkańcy są zaniepokojeni.

Dopalacze mają działanie psychoaktywne, ale nie są na liście substancji, które kontroluje ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Dlatego ich stosowanie jest niebezpieczne - tłumaczy terapeuta suwalskiej Poradni Terapii Uzależnień, Anna Zdancewicz. "Te substancje niosą ze sobą wiele niebezpieczeństw, ale to, że takie sklepy powstają zupełnie mnie nie dziwi. To była kwestia czasu" - mówi.

Na pomysł walki z dopalaczami wpadli mieszkańcy podkrakowskiego Olkusza. Założyli stowarzyszenie "Stop dla dopalaczy", które głośno protestuje przeciw otwieraniu kolejnych sklepów w mieście.

Więcej o substancjach i zagrożeniu jakie niosą znajdziemy na dopalaczeinfo.pl oraz wypalacze.com.pl. (akk)