Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia wygrała z GKS Bełchatów 2:1
Drużyna z Białegostoku pokonała GKS Bełchatów 2:1 w meczu drugiej kolejki rundy wiosennej. Tym samym awansowała w tabeli Ekstraklasy na pozycję 10.
Już od pierwszych minut na białostockim stadionie przy Słonecznej Jagiellonia przypomniała kibicom, że jednak potrafi grać ofensywnie. W 5 minucie spotkania Marco Reich strzelił piłkę w światło bramki, którą wybronił Sapela. W 17 minucie, prostopadłe zagranie Bruno wykorzystał Frankowski, który bez trudu umieścił piłkę w bramce, zmieniając rezultat na 1:0 dla żółto-czerwonych. Jagiellonia zdobyła bramkę w momencie, kiedy na boisku zaczęła zarysowywać się przewaga gości. Gol zmobilizował gospodarzy, którzy jeszcze śmielej atakowali bramkę GKS i do zmiany rezultatu gry momentami brakowało odrobiny szczęścia dla Jagi.
Po przerwie na boisku pojawił się Grosicki który zastąpił Stecia. Wniosło to wiele ożywienia do gry Jagiellonii, która w dalszym ciągu zagrażała bramce strzeżonej przez Sapelę. W 59 minucie trener Ulatowski zdecydował się na zmianę w zespole i za Małkowskiego wszedł na boisko Janus. Natomiast w 61 minucie druga zmiana w Jadze – Falkowski za Remigiusza Jezierskiego. 4 minuty później z rogu dośrodkował Reich, a piłkę głową przedłużył Skerla. Stano zamknął akcję, podwyższając prowadzenie Jagi na 2:0. W 68 minucie białostoczanie poszli za ciosem. Groźną akcję Jagi w ostatniej chwili powstrzymał Edward Cecot, faulując Grosickiego. Na powtórkach widać było, że był to faul na czerwoną kratkę. 15 minut przed upływem regulaminowego czasu gry była druga zmiana w ekipie gości - Kuświk wszedł na murawę, zastępując Korzyma. Pod sam koniec spotkania Grzegorz Kuświk przewrotką zdobył bramkę kontaktową dla GKS, zmieniając rozmiary porażki gości na 2:1. W 88 minucie 2 zmiany - w GKS trener Ulatowski postawił wszystko na jedną kartę i Pieczara zastąpił Fonfara, a w Jadze za zasłużonego w meczu Frankowskiego wszedł Niewulis. Nie zmieniło to jednak wyniku spotkania.
W meczu z GKS Bełchatów Jagiellonia pokazała się z jak najlepszej strony, konkretnie, zagrywając skutecznie w polu karnym. Jaga zmazała tym samym niemiłe wrażenia po poprzednim meczu z Odrą Wodzisław.
Taktyka rywali opierała się w głównej mierze na grze pressingiem. Widać, że trener Bełchatowian nakazał swoim graczom agresywny odbiór piłki, aby bardzo szybko dyktowali warunki na boisku. Świadczyło o tym 7 żółtych kartek dla zawodników obu drużyn - 2 dla Jagi i 5 żółtych kartek dla GKS.
Trener Michał Probierz, po ostatnich dwóch słabszych meczach Grzegorza Sandomierskiego, w bramce postawił na Rafała Gikiewicza. W wyjściowym składzie ponownie nie wyszedł Kamil Grosicki. Zastąpił go wychowanek Jagi – Michał Steć, który dzisiejszym meczem debiutował w Ekstraklasie.
W spotkaniu z Jagiellonią nie zagrali podstawowi gracze GKS - pomocnik Tomasz Wrobel i rutynowany napastnik - Mariusz Ujek.
Jesienią w Bełchatowie padł remis 1:1 między drużynami, po golach Bruno dla Jagi i Ujka dla GKS. Jagiellonia po meczu ma 16 pkt, dzięki którym awansowała w tabeli z miejsca 15 na 10.
Jagiellonia grała w składzie:
Rafał Gikieiwcz, Igor Lewczuk, Pavol Staňo, Andrius Skerla, Thiago Rangel Cionek, Remigiusz Jezierski, Bruno Coutinho Martins, Hermes Neves Soares, Marco Reich, Michał Steć, Tomasz Frankowski,
Piłkarze rezerwowi:
Grzegorz Sandomierski, Mariusz Gogol, Vahan Gevorgyan, Kamil Grosicki, Jacek Falkowski, Łukasz Tumicz
Trener - Michał Probierz
Skład GKS Bełchatów:
Łukasz Sapela, Grzegorz Fonfara, Dariusz Pietrasiak, Edward Cecot, Mate Lacić, Mateusz Cetnarski, Patryk Rachował, Janusz Gol, Maciej Małkowski, Dawid Nowak , Maciej Korzym
Rezerwowi:
Krzysztof Damian Kozik, Karol Gregorek, Grzegorz Kuświk, Krzysztof Janus, Paweł Adamiec, Paweł Magdoń, Krystian Pieczara
Trener - Rafał Ulatowski
Sędziowie:
Tomasz Mikulski (jako główny) oraz Piotr Sadczuk i Andrzej Kuśmierczyk (na liniach - wszyscy Lubelski ZPN)
(lra)