Radio Białystok | Wiadomości | Gala PZŁS. Natalia Maliszewska odebrała statuetkę Kryształowe Płozy dla Najlepszej Zawodniczki
To był fantastyczny sezon dla polskiego łyżwiarstwa szybkiego. Na niespełna rok przed igrzyskami "Biało-czerwoni" regularnie stawali na podium wielkich imprez. Nic więc dziwnego, że uroczysta gala w hotelu Westin w Warszawie zgromadziła wiele gwiazd światowego formatu, które odebrały nagrody w postaci statuetek Kryształowych Płóz.
Polscy łyżwiarze szybcy w różnych kategoriach wiekowych zdobyli ostatnio łącznie 61 medali! W tym sześć najważniejszych, w mistrzostwach świata seniorów.
Trzy z nich na krótkim torze stały się udziałem Natalii Maliszewskiej. Powracająca po przymusowej przerwie zawodniczka ponownie znalazła się na szczycie, zdobywając w Pekinie srebro ze sztafetą kobiet oraz brązy: w sztafecie mieszanej i indywidualnie na 500 m. To ona odebrała w sobotę statuetkę dla Najlepszej Zawodniczki.
To wzruszający moment. Tylko ja wiem, co przeszłam w ostatnich dwóch latach i co znaczy dla mnie ta nagroda. Jak jest ciężka... Cieszę się, że z każdej próby wychodziłam silniejsza, a kłody, które rzucano mi pod nogi, nauczyłam się wyżej przeskakiwać. Dziękuję tym, który pozostali przy mnie. Związkowi, wojsku, ministerstwu. Nigdy nie przestałam myśleć o olimpijskim medalu. Moim celem jest zdobycie go w Mediolanie – powiedziała.
Wcześniej wraz z koleżankami z short trackowej ekipy - Nikolą Mazur, Kamilą Stormowską i Gabrielą Topolską - otrzymała nagrodę dla najlepszej drużyny.
Nasze panie zdobyły srebro MŚ w Chinach.
Wyróżniono też inne ekipy – sztafetę mieszaną short tracku, drużynę sprinterek i sprinterów z toru długiego, sztafetę mężczyzn w short tracku, juniorską ekipę kobiet z toru długiego, juniorską drużynę sprinterek i sprinterów, a także seniorską mieszaną sztafetę z toru długiego.
A srebro i brąz MŚ na długim torze wśród mężczyzn wywalczył oczywiście Władymir Semirunnij. Odpowiednio na 10 000 i 5000 m. Tu też nie było wątpliwości. Statuetka dla Zawodnika Roku trafiła właśnie do pochodzącego z Rosji panczenisty.
Wreszcie przyszła kolej na nagrody dla najlepszych trenerów minionego sezonu. Nie mogło być inaczej. Na krótkim torze nagrodzono duet szkoleniowy naszej kadry: Urszulę Kamińską i Gregory'ego Duranda.
W kategorii Trener Roku na długim torze, statuetka powędrowała do Rolanda Cieślaka, który ma swój udział w sukcesie Władymira Semirunnija.
Wyróżnienia otrzymali też inni trenerzy: Artur Waś, Witold Mazur, Artur Parchan oraz Dariusz Stanuch.
Odkryciem Roku okrzyknięto Hannę Mazur. To 16-letnia, bardzo utalentowana zawodniczka, która z powodzeniem łączy starty na długim i krótkim torze oraz we... wrotkarstwie. W minionym sezonie zdobyła pięć medali mistrzostw świata we włoskim Collalbo.
W kategorii „Najlepszy klub” nagrody odebrali przedstawiciele Juvenii Białystok (short track) i Pilicy Tomaszów Mazowiecki (tor długi).