Radio Białystok | Wiadomości | Uwaga na fałszywych maklerów! Kolejna oszukana na duże pieniądze
Ponad sto tysięcy złotych straciła mieszkanka Białegostoku, która chciała inwestować w akcje na giełdzie. Podlascy policjanci apelują o dokładne sprawdzanie firm, które oferują szybki zarobek w Internecie.
Pod koniec grudnia do 48-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna mówiący ze wschodnim akcentem, przedstawiający się jako makler giełdowy. Zaproponował inwestowanie w akcje poprzez rejestrację na jednej z rzekomych stron inwestycyjnych.
Chcąca szybko pomnożyć zyski 48-latka, zaczęła przelewać pieniądze blikiem na wskazany numer konta. Następnie, zgodnie z poleceniami oszusta, kobieta zainstalowała na swoim telefonie aplikację, która miała służyć do wypłaty zysków. Okazało się jednak, że było to oprogramowanie do zdalnej obsługi urządzenia.
Po zainstalowaniu i zalogowaniu do banku oszust polecił, aby kobieta nie wchodziła przez pewien czas na konto. Chodziło o rzekome uzupełnienie formalności.
Gdy kilka minut 48-latka zalogowała się do banku, okazało się, że z jej konta zniknęło ponad 100 tysięcy złotych.
Po raz kolejny podlascy policjanci apelują, aby każda decyzja związana z inwestowaniem oszczędności była dokładnie przemyślana, a firma oferująca zyski - zweryfikowana.
Mieszkaniec Goniądza stracił 360 tysięcy złotych. 48-latek chciał szybko zarobić na rynku kryptowalut. O tym, że padł ofiarą oszustów, zrozumiał dopiero po upływie niemal miesiąca.
Wszystko zaczęło się, kiedy 48-letnia mieszkanka Zambrowa natrafiła w mediach społecznościowych na stronę z reklamą takiej formy inwestowania. Kobieta zostawiła swój numer kontaktowy i już kilka dni później zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako doradca inwestycyjny.
Ponad 85 tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu wysokomazowieckiego. Oszuści zadzwonili do niej w wigilię z informacją, że zagrożone jest jej bankowe konto i że ktoś złożył wniosek o kredyt w jej imieniu.