Osiedle Przydworcowe - zamiast domów jednorodzinnych będą bloki na około 3 tysiące mieszkań

Zamiast podupadającego osiedla domów jednorodzinnych, przyjęty plan wprowadza tam przede wszystkim intensywną zabudowę mieszkaniową. 

Przekształcenia docelowe mają być znaczne, czyli centrum śródmiejskie, zabudowa wielorodzinna, usługi wielofunkcyjne i wielowymiarowe. Jeśli chodzi o wielkość, to zarówno do 20 metrów i szereg punktowych budynków wyższych, do 45 metrów. Liczymy na to, że powstanie takie "city"- mówi dyrektor Departamentu Architektury Urzędu Miejskiego w Białymstoku Agnieszka Rzosińska.

Docelowo może tam powstać nawet 3 tysiące mieszkań i tyle samo miejsc parkingowych. 

Na tyle pozwala przyjęte kilka lat wcześniej studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Do projektu były uwagi mieszkańców dotyczące zabudowy jednorodzinnej i ulic, ale ich nie uwzględniono. Niektórzy obawiali się o zabytki przy ul. Grunwaldzkiej i Młynowej. 

Radni opozycyjnego Klubu PiS argumentują, że miejsc postojowych powinno być więcej. 

Studium nie jest prawem miejscowym, ono jest pewnym wyznacznikiem. Natomiast odstępstwa od studium są możliwe, o czym świadczy przykład z kadencji 2014-2018, kiedy decyzją radnych podniesiono współczynnik miejsc parkingowych przy ul. Wierzbowej i wojewoda tego planu nie uchylił. A tu mówimy o dodatkowych 600 miejscach parkingowych i to jest oczywista korzyść dla mieszkańców - mówi radny Paweł Myszkowski.

Mimo długiej dyskusji na temat liczby miejsc parkingowych i tego, czy uchwała może je zwiększyć wbrew zapisom studium, większość radnych zdecydowała, że przyjęty będzie plan zgodny z zapisami studium, czyli do jednego mieszkania przypisane będzie tylko jedno miejsce parkingowe.

| red: at, tk