Radio Białystok | Wiadomości | Działacze partii Konfederacja Nowa Nadzieja zarzucają Polsce 2050 niedotrzymanie obietnic wyborczych
"Rózgę od Mentzena" zostawili przed siedzibą parlamentarzystów Polski 2050 w Białymstoku podlascy działacze partii Konfederacja Nowa Nadzieja. W ten sposób chcieli zwrócić uwagę na niedotrzymanie obietnic wyborczych ugrupowania Szymona Hołowni.
Działaczom Nowej Nadziei chodzi m.in. o rosnący deficyt.
Mamy alarmującą sytuację w państwie. Rząd podwyższył nam za 2024 rok deficyt do 240 mld zł. Natomiast na rok 2025 planowany deficyt ma wynieść 289 mld złotych. Ten deficyt nie zniknie. On zostanie z nami w postaci długu, który przejdzie na następne pokolenia - tłumaczy prezes partii Konfederacja Nowa Nadzieja w woj. podlaskim Karol Kiciński.
Działacze wytykają też m.in. podlaskim parlamentarzystom Polski 2050 niedotrzymanie obietnic wyborczych.
Partia Szymona Hołowni nie dowiozła swoich obietnic wyborczych. Jest to m.in. obietnica dobrowolnego ZUS-u dla przedsiębiorców czy obniżka i uproszczenie podatków. Nawet jeżeli jakaś obniżka została uwzględniona w dotychczasowych pracach Polski 2050 to jest ona tak mała, że nawet jej nie widać i przeciętny Polak nie dostrzeże tego w swoich finansach - mówi Jacek Wawrentowicz z Konfederacji.
Nowa Nadzieja to grupa działaczy Konfederacji skupionych wokół kandydata na prezydenta Polski Sławomira Mentzena.
Chce wysłać list z gratulacjami do nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych i prosić o życzliwego Polsce ambasadora USA. Działaczka polityczna, była kandydatka na posła z list Konfederacji Katarzyna Kołosowska mówiła o tym na sobotniej (16.11) konferencji w Białymstoku.
Kandydat na prezydenta z ramienia Konfederacji Sławomir Mentzen odwiedził w sobotę (10.12) Suwałki. W spotkaniu na Placu Marii Konopnickiej wzięło udział ponad pół tysiąca mieszkańców. Przed zgromadzoną publicznością przedstawił swój pomysł na prezydenturę i wizję przyszłego państwa.