Radio Białystok | Wiadomości | Zbiórka pieniędzy na operację, która może uratować życie małego Tadzia
Rodzina, sąsiedzi i przyjaciele ruszyli z pomocą 4-miesięcznemu Tadziowi z Miastkowa koło Łomży. Chłopiec urodził się z bardzo skomplikowaną wadą serca.
W pierwszym miesiącu życia przeszedł operację, która uratowała mu życie. Ale nie usunęła wady serca. Mogą to zrobić tylko lekarze w Szwajcarii. Jak mówi tata chłopca, pierwsze badania przed jego urodzeniem nie wskazywały na to, że wada jest tak poważna.
Na badaniach połówkowych dowiedzieliśmy się, że Tadzio ma wadę serca. Tylko nie byliśmy świadomi jak poważną. Wezwali nas z Białegostoku, do Warszawy na Agatową i tam już powiedzieli, jak poważna jest sytuacja. Tylko tak jak do Uli to chyba bardziej docierało, to do mnie tak trochę mniej. No i potem kiedy Tadzio się urodził, to byliśmy cały czas w szpitalu przez ten pierwszy miesiąc, potem nas na chwilę wypuścili - mówi tata chłopca.
Operacja, która może uratować życie chłopca musi się odbyć do końca roku. Dlatego rodzice rozpoczęli zbiórkę pieniędzy.
Najniższy koszt operacji wycenili na milion dwieście tysięcy złotych. Tylko w tej wycenie musiałoby się wszystko zgadzać. Wszystkie dni pobytu Tadzia, minimalna ilość leków, wszystko po minimalnej stawce to jest milion dwieście. I na tyle jest właśnie zbiórka, bo chcemy, po prostu, uzbierać te pieniądze, żeby Tadzio był zoperowany. W ogóle nie myślę o tym, żeby coś mogło pójść źle. Wyznaczyli operację na końcówkę grudnia, może połowę stycznia, tylko mówią, że Tadzio może po prostu tak długo nie wytrzymać - dodaje tata Tadzia.
Dlatego - jak mówi babcia chłopca - ważna jest każda złotówka.
W akcję zaangażowali się także przyjaciele rodziny z Łomży i sąsiedzi z Miastkowa.
W ciągu najbliższych dni w obu miejscowościach odbędą się licytacje, festyny i zbiórki na rzecz 4 miesięcznego Tadzia.
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/tadziu-kuczynski