Radio Białystok | Wiadomości | Wstrzymana przebudowa dworca kolejowego w Dąbrowie Białostockiej - PKP SA unieważniło przetarg
Miała tam być nowa poczekalnia i kasa biletowa - nie wiadomo jednak kiedy i czy w ogóle rozpocznie się przebudowa dworca kolejowego w Dąbrowie Białostockiej. PKP SA unieważniło przetarg na remont budynku, mimo że w maju chęć realizacji zadania zgłosiło kilka firm.
Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle rozpocznie się przebudowa dworca kolejowego w Dąbrowie Białostockiej. Powodem tej decyzji ma być "niemożliwa do usunięcia wada". Chodzi o nastawnię, która początkowo miała pozostać w budynku, jednak ostatecznie ma być zlikwidowana, ponieważ PKP PLK - będąca najemcą powierzchni technicznych na dworcu - nie planuje dalszego wykorzystywania znajdujących się tam urządzeń. A to ma wpływać na całą koncepcję przebudowy dworca.
Niezadowolony jest z tego burmistrz Dąbrowy Białostockiej Artur Gajlewicz.
Przetarg został unieważniony na "zaprojektuj i wybuduj". Program funkcjonalno-użytkowy, który był wykonany w ubiegłym roku - nie widać było tam żadnych mankamentów. Sprawdzały to dozory techniczne i różne inne instytucje. Wszystkim to wszystko pasowało. Myśmy też podpisali porozumienie z PKP SA dotyczące wynajmowania pomieszczeń na dworcu - mówi burmistrz miasta Artur Gajlewicz.
Burmistrz dodaje, że powstały już wizualizacje wyremontowanego dworca, a miasto przebudowało teren wokół budynku.
Wykonaliśmy mnóstwo inwestycji wokół tego dworca. W tej chwili budowana jest ścieżka pieszo-rowerowa i masa asfaltowa zaraz pojawi się też na ulicy - robimy dodatkowy dojazd z drogi wojewódzkiej i wodociąg. Więc my się ze swojej strony wywiązaliśmy z naszych propozycji, PKP się nie wywiązuje - dodaje burmistrz.
Na razie urzędnicy z Dąbrowy Białostockiej czekają na decyzje PKP SA w sprawie przyszłości dworca kolejowego. Pierwotnie remont budynku miał kosztować nieco ponad 30 milionów złotych - miała być tam przebudowana nie tylko poczekalnia i kasy - obok budynku miały powstać parkingi i zadaszone stojaki na rowery.