Radio Białystok | Wiadomości | Wybuch w domu w miejscowości Sojczyn Borowy pod Grajewem - nie żyje 67-letni mężczyzna
Jedna osoba zginęła w wyniku wybuchu gazu, do którego doszło w miejscowości Sojczyn Borowy koło Grajewa. To 67-letni mężczyzna, który mieszkał sam.
W akcji bierze udział 10 zastępów straży pożarnej. Jak mówi sąsiadka 67-letniego mężczyzny, wybuch był bardzo gwałtowny.
- Ja słyszałam ten wybuch, zgłaszałam na 112. Był huk, ogień nad dachem. Dach uniósł się do góry. Ten pan mieszkał tam sam - mówi sąsiadka.
Jak mówi zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Grajewie brygadier Daniel Lewczuk, najpierw doszło do eksplozji, potem do pożaru. Dom jest zupełnie zniszczony.
Doszło do zawalenia się większości ścian zewnętrznych i wewnętrznych murowanego budynku o wymiarach 6 na 8 metrów oraz pożaru tych elementów, które były w środku drewniane. Strażacy w pierwszej fazie prowadzili działania gaśnicze, potwierdzili, że w miejscu przebywała osoba. Później w trakcie działań potwierdzono, że ona niestety zginęła. To 67-letni mężczyzna - mówi Daniel Lewczuk.
W domu w którym doszło do wybuchu gazu znaleziono łuski od amunicji. Na czas ich usunięcia trzeba było przerwać akcję ratunkową.
- Podczas działań gaśniczych znaleziono łuski od amunicji, więc na ten czas usunięto strażaków, wezwano grupę pirotechniczną policji, która pozbierała te elementy i teraz dalej kontynuujemy prace gaśnicze, aby prokuratura mogła zakończyć oględziny, aby można było zabrać ciało. I wtedy przy pomocy cięższego sprzętu dostarczonego przez gminę Grajewo będziemy chcieli położyć wszystkie ściany, komin, aby ten budynek nie stwarzał zagrożenia dla innych osób - mówi brygadier Daniel Lewczuk.