Radio Białystok | Wiadomości | Grupa Granica: strefa buforowa zamknięta dla organizacji pomocowych
Wbrew deklaracjom rządu - wprowadzona przy polsko-białoruskiej granicy strefa z zakazem przebywania pozostaje zamknięta dla organizacji pomocowych. Informują o tym aktywiści z Grupy Granica, którzy w Białowieży zorganizowali spotkanie z dziennikarzami.
Pierwotnie miało się ono odbyć w obrębie strefy buforowej niedaleko zapory, ale tak organizatorzy jak i dziennikarze nie otrzymali na to zgody od Straży Granicznej.
Tak jest za każdym razem, kiedy próbujemy dotrzeć do migrantów wzywających pomocy i jeszcze nigdy żadna z naszych organizacji nie uzyskała odpowiedniej zgody SG - mówi Aleksandra Chrzanowska ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej.
Dodaje, że wolontariusze wyzwani są do migrantów, którym udało się nielegalnie przekroczyć granicę, którzy potrzebują pomocy medycznej i w ubieganiu się o ochronę międzynarodową. Z danych wolontariuszy wynika, że tylko w lipcu i sierpniu otrzymali ponad 400 podobnych wezwań.
Ja wynika z informacji Grupy Granica, jedynie organizacja Lekarze Bez Granic otrzymała kilka zgód na udzielenie pomocy migrantom bezpośrednio przy polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem aktywistów humanitarnych, wprowadzona strefa buforowa w praktyce ma ułatwić służbom stosowanie push-backów oraz uniemożliwienie kontroli nad działaniami służb: policji, wojska i straży granicznej.
Tymczasem Straż Graniczna odpowiada, że w trakcie ostatnich trzech miesięcy komendanci poszczególnych placówek udzielali zgód na wejście do strefy.
97 zgód otrzymali dziennikarze, 23 organizacje pomocowe oraz pracownicy, którzy musieli pojawiać się na obszarze z zakazem przebywania - mówi rzeczniczka Podlaskiego oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz.
Nie precyzuje jednak, jakie organizacje pozarządowe otrzymywały zgody na wejście do strefy.
Strefa buforowa
Strefa buforowa przy polsko-białoruskiej granicy to szeroki na 200 metrów i długi na około 60 kilometrów przygraniczny pas, na którym nie można przebywać bez odpowiedniego zezwolenia. Jak uzasadniało decyzje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji - chodziło o ułatwienie pracy służbom ochraniających granicę. Ministerstwo podaje też dane, że od chwili wprowadzenia strefy buforowej znacznie zmalała liczba prób nielegalnego przekroczenia wschodniej granicy. Zgodnie z decyzją resortu zamknięta strefa obowiązywać będzie przez kolejne 90 dni.