Radio Białystok | Wiadomości | Wzrost stawki za żłobek, ale rodzice nie zapłacą więcej. Zapłaci państwo
Nie 400, jak dotychczas, ale 1500 złotych - tyle od października ma kosztować opieka w miejskich żłobkach w Białymstoku. Władze miasta planują wprowadzenie odpowiednej uchwały pod głosowanie na wrześniowej sesji rady miasta.
Wiceprezydent Białegostoku Eliza Cybulko uspokaja jednak, że mimo drastycznego podniesienia stawek, rodzice maluchów nie zapłacą więcej za opiekę w żłobkach, bo całość kwoty trafi do budżetu miasta z nowego rządowego programu Aktywny Rodzic - Aktywnie w żłobku.
Wiceprezydent zaznacza, że podobnie jak obecnie - by rodzice nie musieli ponosić takich kosztów - muszą złożyć odpowiedni wniosek w ZUS.
Obecnie w białostockich żłobkach przygotowano ponad 1200 miejsc. Na każdego podopiecznego z budżetu miasta przekazywanych jest 1750 złotych miesięcznie, przy czym rodzice płacą 400 złotych plus około 200 złotych za wyżywienie.
Co ważne, wielu rodziców aktualnie korzysta z trwającego programu dopłat do opieki żłobkowej i pokrywa jedynie koszty wyżywienia.
Wprowadzenie nowych stawek podnoszących opłatę do 1500 złotych nie zmieni tej sytuacji i rodzice maluchów nadal będą musieli jedynie ponosić koszty obiadów. Ważne, by rodzice złożyli odpowiedni wniosek do ZUS.
To projekt skierowany do gmin, w których nie ma żadnej instytucji do prowadzenia opieki nad dziećmi do lat trzech. Samorządy mogą starać się o dofinansowanie na utworzenie żłobków i wynagrodzenia dla opiekunów z rządowego programu "Pierwszy dzienny opiekun".
Po konsultacjach z radnymi, władze miasta zdecydowały się umieścić go w budynku Szkoły Podstawowej nr 7.
W latach 90. był tam popularny klub rozrywki, teraz jest opuszczony pustostan, a za dwa lata będzie nowy miejski żłobek. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski ogłosił, że do końca 2026 roku przy ulicy Kawaleryjskiej 38 powstanie miejsce opieki dla 240 maluchów.